Typuje: maders
ATP Challenger Ningbo, turniej singla
Kaichi Uchida – Fabien Reboul 1
– kurs ok. 1.82, bukmacherzy: STS – 1.80, Forbet – 1.82, Totalbet – 1.82
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 04:00
ATP Challenger Ismaning, turniej debla
Karol Drzewiecki / Szymon Walków – Julian Lenz / Daniel Masur 1
– kurs ok. 1.85, bukmacherzy: STS – 1.85, Forbet – 1.81, Totalbet – 1.85
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 19:00
ATP Antwerpia, turniej debla
Sander Arends / David Pel – Soon-Woo Kwon / Cameron Norrie 1
– kurs ok. 1.62, bukmacherzy: STS – 1.62, Forbet – 1.61, Totalbet – 1.65
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 16:00
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Totalbet: 1.82 x 1.85 x 1.65 = 5.56
STS: 1.80 x 1.85 x 1.62 = 5.39
Forbet: 1.82 x 1.81 x 1.61 = 5.30
Analiza typowanych meczów
Kaichi Uchida – Fabien Reboul
Kaichi Uchida ostatnich tygodni bez wątpienia nie może uznać za udane, ale już sam sezon raczej ocenia pozytywnie. Japończyk specjalizuje się w grze na kortach twardych, dlatego takie turnieje, jak ten obecnie rozgrywany w Ningbo, to dla niego szansa na poprawienie swojego dorobku punktowego i nastroju przed ostatnimi turniejami w sezonie. Uchida obecnie jest notowany pod koniec trzeciej setki rankingu ATP, co wciąż daje mu realne szanse na wywalczenie miejsca w eliminacjach do wielkoszlemowego Australian Open. Dlatego wbrew pozorom – ma o co grać. Fabien Reboul to nie jest rywal nie do ogrania, Uchida mógł trafić dużo gorzej.
Karol Drzewiecki / Szymon Walków – Julian Lenz / Daniel Masur
Wylosowanie Juliana Lenza i Daniela Masura w pierwszej rundzie turnieju rangi ATP Challenger w Ismaning nie można określić mianem szczęśliwego losowania. Karol Drzewiecki i Szymon Walków wkraczają w najbardziej ulubioną część sezonu, czyli tę, w której rywalizacja toczy się na kortach halowych. Zarówno Lenz, jak i i Masur nie są typowymi deblistami, ale krwi potrafią napsuć. Uważam, że tym razem i tak górą będą nasi rodacy, a do typu w ich stronę zachęca mnie kurs wystawiony na ich wygraną przez bukmacherów. Polacy miewają trudne momenty w czasie meczów, ale świetnie sobie z nimi radzą. Ogromnym atutem na szybkiej nawierzchni powinien być ich serwis.
Sander Arends / David Pel – Soon-Woo Kwon / Cameron Norrie
Wszystko wskazuje, że Sander Arends i David Pel zrobią pożytek z europejskich turniejów ATP i już wkrótce zadomowią się na stałe w głównym cyklu. Holendrzy stworzyli świetną parę deblową, która jest za mocna na imprezy ATP Challenger Tour, a z powodzeniem radzi sobie w zawodach poziom wyżej. W Antwerpii stać ich na kolejny dobry rezultat – w pierwszej rundzie na ich drodze staną Soon-Woo Kwon i Cameron Norrie – żaden z tej pary nie ma wybitnych inklinacji deblowych, dlatego, jeśli Arends oraz Pel zagrają na swoim poziomie, to powinni cieszyć się z awansu do 1/4 finału.