Typuje: maders
Puchar Świata w Wiśle, kwalifikacje
Aleksander Zniszczoł – Klemens Murańka 1
– kurs ok. 1.70, bukmacherzy: Forbet – 1.72, Betfan – 1.72
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia zdarzenia: 16:30
Puchar Świata w Wiśle, kwalifikacje
Roman Koudelka – Gregor Schlierenzauer 1
– kurs ok. 1.80, bukmacherzy: Forbet – 1.80, Betfan – 1.80
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia zdarzenia: 16:30
Łączny kurs typów u niektórych bukmacherów:
Forbet: 1.72 x 1.80 = 3.10
Betfan: 1.72 x 1.80 = 3.06
Analiza typowanych zdarzeń:
Aleksander Zniszczoł – Klemens Murańka
Polscy skoczkowie bez wątpienia skorzystają na tym, że inauguracja sezonu Pucharu Świata znów odbędzie się w Wiśle, dlatego dużo większe grono naszych rodaków będzie mogło zawalczyć o miejsce w pierwszym konkursie tej kampanii. Z tej okazji skorzystają między innymi Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka, którzy regularnie rywalizowali w Letnim Grand Prix. Obaj nieźle punktowali, co dobrze zwiastuje przed właściwą rywalizacją. Z racji, że wystawiono kursy na ich bezpośrednią rywalizację w piątkowych kwalifikacjach, bliżej przyjrzałem się ich sylwetkom. Z jednej strony Murańka jest na pewno tym bardziej utalentowanym, ale w jego przypadku w parze z tym nie szła praca. Zniszczoł talent miał mniejszy, ale zarazem mniejszy wpływ na niego miała opinia społeczeństwa, co akurat nie pomogło wypłynąć na szerokie wody Klimkowi. Murańka zawsze miał problem z dobrymi skokami w naszym kraju, dlatego uważam, że bardziej stonowany Zniszczoł lepiej poradzi sobie z presją.
Roman Koudelka – Gregor Schlierenzauer
Roman Koudelka nie ma za sobą udanego sezonu letniego, a Gregor Schlierenzauer wręcz przeciwnie – nie od dziś jednak wiadomo, że nie jest to żaden cenny wyznacznik w kontekście tego, jak skoczkowie będą sobie radzić w zimowym Pucharze Świata. Koudelka to jeden ze starych wyg, który od wielu lat skacze na regularnym poziomie. A jak z regularnością u Austriaka – pisać chyba nie trzeba. Schlierenzauer z każdym kolejnym miesiącem odnajduje radość z uprawiania sportu, ale czy stać go na powrót do ścisłej czołówki? Osobiście nie chcę ferować, ale uważam, że jeszcze nie teraz.