Wizjoner STS – typy bukmacherskie na 72. Kolejkę

Od spotkań polskich klubów w Lidze Konferencji, aż po hity w czołowych ligach europejskich. W najnowszej odsłonie Wizjonera czeka na graczy wiele ciekawych meczów do wytypowania, a poniżej znajdziecie typy na wyniki tych pojedynków.

Wizjoner STS. Typy

Jagiellonia Białystok – Petrocub (Liga Konferencji)

Typ: 3+:0

Po niespodziewanej wygranej w Kopenhadze, Jagiellonia Białystok jest w dobrej pozycji w rywalizacji w Lidze Konferencji. Mistrzowie Polski zażegnali kryzys z początku sezonu i w siedmiu ostatnich meczach zanotowali sześć wygranych oraz jeden remis. U siebie popularna Jaga powinna pewnie ograć Petrocub, dlatego stawiamy na wynik do zera i co najmniej trzy gole gospodarzy. Goście to zespół z przeciętnej ligi mołdawskiej, która zajmuje dopiero 31. miejsce w rankingu lig europejskich. I nawet w tych rozgrywkach Petrocub jest dopiero czwartym zespołem tego sezonu, mając już 11 punktów straty do lidera. Jagiellonia w dużo silniejszej PKO BP Ekstraklasie jest na podium, a ostatnio wbiła trzy gole Zagłębie Lubin. To powinien być mecz do jednej bramki, którego Jaga jest zdecydowanym faworytem, także w opinii bukmacherów, którzy na jej wygraną wystawiają kursy w okolicach 1.20.

TSC Backa Topola – Legia Warszawa (Liga Konferencji)

Typ: 0:2

Drugi z polskich pucharowiczów, czyli Legia Warszawa, także zagra z dużo niżej notowanym rywalem. TSC Backa Topola gra w klasyfikowanej na 20. miejscu w rankingu lidze serbskiej (Ekstraklasa jest 18.), ale zajmuje w tej lidze dopiero 9. miejsce. Nawet w domowych meczach TSC ma bilans mocno mieszany: 3 wygrane, remis i 3 trzy porażki. Legioniści są faworytami do wygranej i stawiamy, że ten mecz zakończą dwubramkowym zwycięstwem. W tym sezonie w Europie Legia rozegrała już pięć spotkań bez straty gola i na pewno gra defensywna w międzynarodowych rozgrywkach jest ich mocną stroną.

Real Madryt – FC Barcelona (La Liga)

Typ: 3+:2

El Clasico zapowiada się na bramkową ucztę. Po 10. kolejkach tego sezonu La Ligi piłkarze Realu mogą pochwalić się średnią goli na poziomie 2.1, natomiast Barcelony aż 3.3 na mecz. Królewscy u siebie strzelają jednak znacznie więcej niż na terenach rywala. W pięciu domowych spotkaniach zdobyli już 14 goli, a w środku tygodnia aż pięciokrotnie trafiali w meczu Ligi Mistrzów. Patrząc na to, że obie drużyny mają o wiele silniejszą ofensywę, aniżeli defensywę zakładamy wysoki wynik na Estadio Santiago Bernabeu. Mecz powinni na swoją korzyść rozstrzygnąć jednak gospodarze. Real Madryt wygrał wszystkie siedem domowych meczów w obecnym sezonie, a patrząc na rok kalendarzowy nie przegrał ani razu. Kwietniowy klasyk w La Lidze na Bernabeu zakończył się wynikiem 3:2. Liczymy na powtórkę.

Inter Mediolan – Juventus Turyn (Serie A)

Typ: 1:0

Jednym z hitów weekendu jest włoski klasyk, czyli mecz Interu z Juventusem. Stawiamy w tym przypadku na wynik 1:0 dla gospodarzy. Inter jest faworytem tego meczu, a przemawia za tym świetna dyspozycja na własnym stadionie. Inter wygrał u siebie cztery z pięciu ostatnich meczów, a przegrał tylko derbowe starcie z Milanem. Takim wynikiem kończyły się zresztą trzy poprzednie spotkania obu drużyn. Dwukrotnie na korzyść Interu, raz Juventusu. Tym razem przewaga własnego boiska powinna zadziałać na korzyść drużyny z Mediolanu. Juve w tym sezonie Serie A straciło tylko jednego gola, dlatego też nie wierzymy w wyższy wymiar kary. Porażka jednak zdaje się być bardzo realna. Stara Dama musi bowiem radzić sobie bez podstawowego obrońcy Bremera i Teuna Koopmeinersa, czyli jednego z ważnych ogniw środka pola. W barwach Interu raczej nie wystąpi Piotr Zieliński, ale Polak w tym sezonie najczęściej wchodził na boisko z ławki i jego brak nie powinien znacząco osłabić gospodarzy.

Arsenal – FC Liverpool (Premier League)

Typ: 1:1

W hicie Premier League stawiamy na skromny remis bramkowy. Arsenal u siebie wygrał w tym sezonie sześć z siedmiu meczów, a jeden zremisował. Jednak w starciu z Liverpoolem będzie musiał radzić sobie bez kluczowych graczy: nominalnego stopera Williama Saliby i mózgu ofensywy, Martina Odegaarda. Do tego pewnie występu nie są Jurrien Timber i Bukayo Saka, czyli dwaj kolejni gracze pierwszego składu. Patrząc jednak z innej perspektywy, Mikel Arteta potrafi ustawiać swój zespół nawet grając w osłabieniu. Przykładem może być wyjazdowy remis z Manchesterem City, gdzie Arsenal długi czas grał w dziesiątkę. Liverpool jeszcze w tym sezonie nie zremisował, a taka seria musi się w końcu zakończyć. Stawiamy, że nastąpi to właśnie w najbliższej kolejce. Gospodarzom będą sprzyjać ściany, ale rozpędzeni goście powinni tu urwać punkty i skorzystać z braków kadrowych Kanonierów.

Olympique Marsylia – PSG (Ligue 1)

Typ: 2:2

Najbliższy weekend to także hit we Francji. Chociaż faworytem będzie PSG, to stawiamy na remis bramkowy w stosunku 2:2. Obie drużyny to dwie najmocniejsze ofensywy w lidze – Paryżanie strzelili w ośmiu kolejkach 25 bramek, natomiast Marsylia ma na koncie 21 trafień. Obie drużyny straciły po osiem goli. Marsylia u siebie remisowała dwa z trzech meczów, natomiast PSG zremisowało dwa z czterech spotkań na wyjeździe. Wiele tu wskazuje na remis i stosunkowo dużo goli.