Typuje: maders
ATP Challenger Drummondville, turniej debla
Liam Broady / Scott Clayton – Andrew Harris / Max Purcell 1
– kurs ok. 2.40, bukmacherzy: STS – 2.40, Forbet – 2.30, Betfan – 2.38
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 23:00
ATP Rio de Janeiro, turniej debla
Łukasz Kubot / Marcelo Melo – Pablo Cuevas / Fernando Verdasco 1
– kurs ok. 1.42, bukmacherzy: STS – 1.42, Forbet – 1.42, Betfan – 1.42
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 20:30
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
STS: 2.40 x 1.42 = 3.41
Betfan: 2.38 x 1.42 = 3.38
Forbet: 2.30 x 1.42 = 3.27
Analiza typowanych meczów
Liam Broady / Scott Clayton – Andrew Harris / Max Purcell
Max Purcell, bo od niego rozpoczniemy tę analizę, to niedawny finalista Australian Open w grze podwójnej (w parze z Luke Saville’m). Australijczycy rozegrali turniej życia i odnotowali ogromny awans w rankingu ATP. Purcell obecnie plasuje się na 40. miejscu w rankingu ATP w deblu, ale mimo to nadal gra w Challengerach i stawia na singla – to pokazuje, co jest dla niego priorytetem. Teraz w Drummondville partneruje mu Andrew Harris, który nie specjalizuje się w grze podwójnej, przede wszystkim debla gra bardzo rzadko, dlatego nie liczę, aby był w stanie dorównać naprawdę solidnemu Purcellowi. Wprawdzie reprezentanci Australii są faworytami, to jednak osobiście skłaniam się ku typowi na Liama Broady’ego i Scotta Claytona – obaj w przeszłości grali wspólnie oraz obaj mają deblowe inklinacje. Dawno razem ze sobą nie grali, ale uważam, że na kortach halowych jest potencjał w ich współpracy i taki typ jest bardzo ciekawy.
Łukasz Kubot / Marcelo Melo – Pablo Cuevas / Fernando Verdasco
Łukasz Kubot i Marcelo Melo wracają do wspólnych występów po kilku tygodniach – będzie to miało miejsce w Rio de Janeiro, czyli na turnieju, który jest jednym z jego ulubionych. Polak i Brazylijczyk to oczywiście wciąż jeden z najlepszych duetów na świecie, który nawet w przeciętnej formie nie powinien mieć problemów z pokonaniem pary Pablo Cuevas / Fernando Verdasco. Hiszpan odpadł już z rywalizacji singlowej, dlatego nie oczekuję, że będzie chciał przedłużyć swój pobyt w Rio de Janeiro dla rywalizacji deblowej.