Wizjoner STS – typy bukmacherskie na 100. Kolejkę

W swojej jubileuszowej kolejce Wizjonera bukmacher STS przyznaje bonus już za sam udział w tej rundzie darmowej gry. Jednak, aby zgarnąć wyższe bonusy potrzebne będą trafne typy na dokładne wyniki wybranych meczów, które tradycyjnie opisujemy niżej.

Wizjoner STS. Typy

West Ham United – Crystal Palace (Premier League)

Typ: 2:2

Obie drużyny spotkają się po wygranych w swoich ostatnich meczach, a w ligowej tabeli dzieli je zaledwie dwupunktowy dystans. Dla Orłów powinien być to zupełnie inny mecz, aniżeli starcie w rundzie jesiennej, gry przegrali u siebie z Młotami. Crystal Palace od czterech ligowych gier jest niepokonane i może tę passę kontynuować. Dodatkowo remis jest najczęstszym wynikiem w wyjazdowych meczach CP. West Ham United ze swojego stadionu nie uczyniło twierdzi i notuje tu bardzo różne wyniki. Młoty tracą też sporo bramek w tym sezonie – aż 41. To blisko dwie bramki na mecz. Łukasz Fabiański może West Hamowi sporo wybronić, ale przeciętne wsparcie kolegów z linii defensywnej na pewno nie ułatwia zachowywania czystego konta. W aż czterech z pięciu ostatnich spotkań obu drużyn gole padały z dwóch stron, zatem stawiamy na remis bramkowy. Po stronie Crystal Palace dużo dobrego z przodu powinien zrobić Jean-Philippe Mateta, który strzelał gole w dwóch ostatnich meczach ligowych. Gospodarze powinni liczyć na Lucasa Paquetę, mającego taką samą serię. Problemem WHU jest brak bramkostrzelnego napastnika, ale w obliczu kontuzji Niclasa Fuellkruga i Michaila Antonio właśnie Paqueta może wziąć na siebie ciężar strzelania bramek. Obie drużyny są nieobliczalne w ataku, a także dość przeciętne w obronie. Wynik 2:2 to zatem realny scenariusz.

RC Lens – PSG (Ligue 1)

Typ: 1:3+

PSG na wyjazdach jeszcze nie przegrało, a Lens w domowych meczach gra w kratkę. Faworytem są goście i powinni oni wygrać ten mecz. Lens w ośmiu domowych meczach straciło do tej pory osiem goli, zatem w defensywie prezentuje się całkiem dobrze, ale na starcie z PSG wyjdzie mocno przebudowane w obronie. Z klubem pożegnał się Abdukodir Khusanov, który był wyróżniającym się stoperem w Ligue 1. Za kartki pauzować musi drugi z podstawowych, środkowych obrońców, czyli Kevin Danso. To może zwiastować spore problemy, tym bardziej, że Lens coraz częściej gra czwórką z tyłu, ale na bokach obrony Will Still stawia na Przemysława Frankowskiego i Deivera Machado, którzy do tej pory w roli wahadłowych sporo dawali przede wszystkim w fazie ofensywnej. W rywalizacji z wyraźnie najlepszą ofensywą ligi Lens może mieć poważne problemy. Z drugiej strony stawiamy, że gospodarze strzelą przynajmniej jednego gola. Gianluigi Donnarumma nie gra wybitnego sezonu, a mimo tylko 21 goli zdobytych przez Lens w tym sezonie, ta drużyna potrafi ciekawie zaprezentować się w ataku. Lens zdobywało zresztą co najmniej jedną bramkę w czterech z pięciu ostatnich meczów.

Juventus – AC Milan (Serie A)

Typ: 1:1

Juventus to w tym sezonie królowie remisów. Aż 13 z 20 spotkań Starej Damy w tym sezonie Serie A kończyło się podziałem punktów. Milan na wyjazdach ma bilans 4-2-3, ale większość meczów gra bardzo stykowo. Ostatnie pięć spotkań na wyjeździe to trzy jednobramkowe wygrane, jedna jednobramkowa porażka i remis. Ogółem Milan zremisował trzy z pięciu poprzednich spotkań w Serie A. Remis zatem wyraźnie wisi w powietrzu. Wynikiem 0:0 zakończyły się zresztą dwa poprzednie mecze ligowe obu drużyn. Tym razem przewidujemy remis bramkowy, choć skromny – 1:1. Tu znowu kłaniają się statystyk. W meczach Milanu średnio pada nieco powyżej dwóch goli na mecz, a w starciach z udziałem Juve minimalnie poniżej dwóch. Kadrowo obie ekipy są w podobnym miejscu. Juventus wciąż szuka obrońcy w obliczu długiej kontuzji Bremera, którego nie ma w zespole od dłuższego czasu. Milan z kolei przyjedzie osłabiony brakiem pauzującego za kartki Alvaro Moraty czy Samuela Chukwueze. W ataku jednak znów może błysnąć Rafael Leao, zatem o gola dla gości można być dość spokojnym.

Arsenal – Aston Villa (Premier League)

Typ: 2:0

Po wygranej w derbowym meczu z Tottenhamem zespół Kanonierów liczy na kolejny sukces na własnym stadionie. Aston Villa to rywal, który w zeszłym sezonie wybitnie Arsenalowi nie leżał, ale na początku tego sezonu The Gunners potrafili się ogryźć. Teraz może być podobnie, choć zapowiada się stykowe starcie. Wydaje się, że Arsenal może w tym meczu mocno zdominować Aston Villę, która w tym sezonie słabo punktuje z zespołami z czołówki. Villa przegrywała już z Arsenalem, Chelsea, Liverpoolem, Nottingham Forest czy Newcastle. Z wyżej od niej notowanych ekip ograła tylko Manchester City, ale było to w domowym meczu, podczas długiej serii niepowodzeń The Citizens. Na wyjazdach Aston Villa ostatnio przełamała się po czterech porażkach z rzędu, ogrywając skromnie będący w dole tabeli Everton. Arsenal w większości domowych meczów wyraźnie przeważa. W rywalizacji z Tottenhamem przez pierwsze 20 minut praktycznie zamknął rywala na jego połowie. Problemem jest jednak skuteczność. Arsenal ma najlepszą defensywę w lidze, zatem zakładamy zachowanie czystego konta, ale z przodu brakuje skuteczności. Ofensywni gracze Arsenalu marnują okazję za okazją. Ten mecz mógłby zakończyć się więc wysoką wygraną, ale stawiamy na 2:0, bo zapewne po raz kolejny kilka dogodnych sytuacji będzie zmarnowanych przez gospodarzy.

Bayer Leverkusen – Borussia Moenchengladbach (Bundesliga)            

Typ: 3+:1

Ostatnie 10 meczów Bayeru to siedem wygranych i trzy remisy. Trudno liczyć, aby porażka przyszła z przeciętnym Gladbach, które zresztą w ostatniej kolejce aż 1:5 uległo Wolfsburgowi. Bardzo słabo w tym meczu spisał się Moritz Nicolas, bramkarz Borussii. Nie obronił żadnego strzału. Zakładamy zatem, że Bayer może w tym starciu dać strzelecki popis i wykorzystać słabą formę golkipera gości. Bayer u siebie wygrał cztery mecze z rzędu i dwa razy strzelał aż po pięć bramek. W ofensywie zresztą, nawet pod nieobecność kontuzjowanego Victora Boniface, Leverkusen ma kim straszyć. Patrick Schick strzelił już 11 bramek w tym sezonie, Florian Wirtz ma ich siedem. Ten drugi był zresztą bohaterem meczu obu drużyn jesienią, gdy zdobył dwie bramki w meczu wygranym przez Bayer 3:2. Goście mogą liczyć na honorowe trafienie, bowiem Leverkusen w spotkaniach z dużym dorobkiem strzeleckim, zazwyczaj traci też bramki. Na więcej niż jedno trafienie trudno będzie jednak liczyć, przy średniej formie całej drużyny Moenchengladach.

Atalanta – Napoli (Serie A)

Typ: 2:1

Napoli jest na fali pięciu wygranych, natomiast Atalanta nie potrafiła wygrać żadnego z czterech ostatnich spotkań. U siebie jednak Atalanta prezentuje się w tym sezonie bardzo dobrze. Wywalczyła 22 punkty w 9 domowych meczach, a w pokonanym polu zostawiła m.in. Milan. Remisowała też z Juventusem. Napoli musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, bez Khvichy Kvaratskhelii. Gruzin opuścił już dwa ostatnie mecze, ale Atalanta to bardziej wymagający rywal niż Fiorentina czy Verona. Jego brak może być odczuwalny. Chociaż Napoli jest liderem ligi, to tym razem zagra na najbardziej niewygodnym terenie w lidze. Atalanta ma ostatnio problemy z wygrywaniem, ale może skorzystać na zawirowaniach w zespole gości, którzy to wcale nie są nie do pokonania, bo zanotowali już trzy porażki w tym sezonie. Stawiamy na skromną wygraną Atalanty. W końcu z takim potencjałem ofensywnym z obu stron trudno liczyć na brak goli. Duet Lookman – Retegui zdobył już 24 gole w tym sezonie dla drużyny z Bergamo. Napoli także stać na zdobycie gola, a niezwykle groźny może być Frank Anguissa, który ostatnio jest jednym z najlepszych zawodników lidera ligi.