Najbliższa kolejka Wizjonera to połączenie meczów w krajowych pucharach z ciekawymi spotkaniami w ligach europejskich. Jakie mecze wybrał STS w tej kolejce i jakie są przewidywania co do wyników? O tym piszemy w tym miejscu, a szczegóły znajdują się poniżej.
Już teraz załóż konto w STS z kodem: MAKSYMALNYBONUS, aby grać za darmo o 150 000 zł w gotówce i bonusy, co tydzień!
Wizjoner STS. Typy
Newcastle – Arsenal (Puchar Ligi Angielskiej)
Typ: 1:2
Arsenal jest po efektownej wygranej 5:1 nad Manchesterem City, natomiast Newcastle przegrało ostatni ligowy mecz z Fulham. Po stronie Srok widać lekką zadyszkę, natomiast Kanonierzy znów urośli i w ostatnich tygodniach są w bardzo dobrej formie. Czy to wystarczy, aby odrobić dwubramkową stratę z pierwszego meczu? Arsenal u siebie przegrał 0:2, a teraz powinien wygrać w rewanżu na obiekcie rywala. Jednak mając w ataku Alexandra Isaka czy Jacoba Murphy’ego Newcastle może zdobyć jedno trafienie, które powinno okazać się wystarczające do wywalczenia awansu. Stawiamy, że goście w tym starciu wygrają, ale nie na tyle przekonująco, aby pozostać w grze o triumf w Pucharze Ligi. Newcastle może skorzystać z nieskuteczności ofensywnej rywala, ale też samemu dołoży coś do tego, aby awansować do finału rozgrywek.
Liverpool – Tottenham (Puchar Ligi Angielskiej)
Typ: 3+:1
Podrażniony porażką na Tottenham Hotspur Stadium zespół Liverpoolu może wziąć srogi rewanż na Kogutach. The Reds u siebie imponują skutecznością. W domowych meczach strzelali ostatnio cztery gole Ipswich, dwa przeciwko Lille, cztery w meczu z Accrington, dwa z Manchesterem United i trzy przeciwko Leicester. Średnia jest więc bardzo wysoka. Przy okazji Liverpool rzadko gra na zero z tyłu, co może być szansą dla Spurs. Sam Tottenham od wygranej z Liverpoolem gra w kratkę. Jednak mecze z Arsenalem, Leicester i Evertonem pokazały, że na krajowych boiskach Koguty nie są wcale najlepszą ekipą. Grając z wyraźnie silniejszym Liverpoolem o dobry wynik będzie trudno. Tym bardziej, że bardzo skuteczną ofensywę The Reds będzie musiała powstrzymać mocno okrojona defensywa. Do problemów z obsadą bramki (Guglielmo Vicario wciąż się leczy) dochodzą urazy Cristiana Romero i – niedawna – kontuzja Radu Dragusina, która wymusza grę młodziutkim Archie Grayem do spółki z Benem Daviesem na środku obrony. Trudno mówić tu o pewniakach, a mający ogromny potencjał ofensywny Liverpool powinien to wykorzystać i odrobić stratę z pierwszego spotkania, przegranego przez The Reds 0:1.
Bayern Monachium – Werder Brema (Bundesliga)
Typ: 3+:1
Bayern Monachium jest ofensywną potęgą, o czym najlepiej świadczy ligowa średnia goli zdobytych, która wynosi 3.1 na mecz. Z takim wynikiem Bawarczycy już wyglądają imponująco, a warto zaznaczyć, ze w przypadku spotkań domowych ta wartość to aż 3.4 gola na mecz w Bundeslidze. W rywalizacji z Werderem Brema zespół z Allianz Areny znów może błysnąć. Harry Kane strzelał co najmniej jednego gola w trzech ostatnich meczach z rzędu, Michael Olise czeka co prawda od czterech meczów na trafienie, ale w każdym ze spotkań prezentuje się co najmniej solidnie. Ofensywę Bawarczyków wspiera też Jamal Musiala, który ma już 10 goli w tym sezonie na swoim koncie, licząc wyłącznie mecze ligowe. Werder raczej nie ma zbyt wielu argumentów w konfrontacji z ligowym hegemonem, choć honorowe trafienie może paść łupem gości. Werder strzelał co najmniej gola w czterech z pięciu ostatnich meczów, ale tylko raz zdołał wygrać. Teraz szans na zwycięstwo zbyt wiele nie ma, ale honorowy gol? Nawet Kiel ostatnio dało radę, zatem możemy liczyć na choć taki akcent ze strony gości.
PSG – Monaco (Ligue 1)
Typ: 2:1
PSG powinno ograć Monaco, ale dobra postawa w bramce Radosława Majeckiego i sinusoida strzeleckiej formy gospodarzy zwiastują, że w tym meczu wynik może być dość stykowy. Paryżanie zdołali ostatnio rozbić aż 5:2 Brest, a wcześniej 4:1 ograć Stuttgart czy 4:2 Manchester City w Lidze Mistrzów, ale nie we wszystkich meczach są tak skuteczni. W ligowej batalii z Reims drużyna PSG zdobyła jednego gola. Dwa z kolei strzeliła Lens. Monaco może nie ma najlepszej defensywy w lidze, ale akurat w PSG ostatnio straciło tylko jedną bramkę. Teraz ten wynik może być nieco większy, choć nie przewidujemy jednostronnej potyczki. Drużyna z Księstwa jest na fali dwóch ligowych zwycięstw z rzędu, wcześniej też ograła Aston Villę w Lidze Mistrzów. Rysą jest wysoka porażka z Interem, ale tam przez prawie 80 minut francuski zespół grał w osłabieniu, zatem o jednoznaczne wnioski wcale nie jest tak łatwo.
Real Madryt – Atletico Madryt (La Liga)
Typ: 1:1
Real Madryt byłby faworytem tego meczu, ale gospodarze mają spore problemy z kontuzjami. Z urazem walczy m.in. Thibout Courtois, czyli podstawowy bramkarz Królewskich. Być może będzie on gotowy na derbowe starcie z byłym klubem, ale pewności co do tego nie ma. Na pewno Real będzie musiał mocno kombinować z zestawieniem formacji defensywnej. Braki Antonio Rudigera czy Davida Alaby są widoczne. Dodatkowo w meczu z Espanyolem ucierpieli Jude Bellingham i Kylian Mbappe, którzy nawet jeśli wyjdą na mecz z Atletico, to będą świeżo po okresie niedyspozycji. Goście, którzy nie są uważani za faworytów, mogą to wykorzystać i pokusić się o wywiezienie punktu z Estadio Santiago Bernabeu. Ostatnie dwa mecze obu drużyn kończyły się remisami 1:1, a przy obecnej skali problemów kadrowych Realu Madryt, przewidujemy trzeci taki rezultat z rzędu.
Sevilla – FC Barcelona (La Liga)
Typ: 0:2
FC Barcelona na pewno liczy na to, że remis w madryckich derbach pozwoli jej złapać kontakt z rywalami w walce o tytuł La Ligi. Sama Duma Katalonii swój mecz powinna wygrać. Stawiamy na triumf dwoma bramkami. Sevilla, przede wszystkim grając u siebie, ostatnio prezentuje się solidnie, zatem o bramkowym nokaucie raczej nie ma mowy. Jednocześnie przełamanie Roberta Lewandowskiego i wysoka dyspozycja Lamine Yamala, Raphinii czy Ferrana Torresa wskazują na to, że po stronie gości ma kto strzelać. Dwa gole? Jest to realny scenariusz, tym bardziej, że Sevilla traci średnio ponad jednego gola na mecz, a tym razem z drużyną o najlepszej ofensywie w całych rozgrywkach hiszpańskiej La Ligi.
„Wizjoner” to całkowicie darmowa gra bukmachera STS, w której co tydzień za wytypowanie dokładnych wyników 6 meczów piłki nożnej możesz wygrać aż 150 tys. zł w gotówce! Załóż konto w STS ze specjalnym kodem: MAKSYMALNYBONUS.
Aby wziąć udział w zabawie, wystarczy zalogować się na swoje konto gracza i przejść do działu „Wizjoner”, a następnie wskazać własne 6 typów.
Pamiętaj o częstym sprawdzaniu, czy pojawiły się już darmowe typy naszych ekspertów na nową kolejkę Wizjonera w dziale „Typy ekspertów”.
Nagrody dla laureatów Wizjonera (co tydzień)
6 poprawnych wyników – 150 000 zł w gotówce (na saldo depozytowe), do podziału pomiędzy wszystkich graczy z „szóstkami”;
5 poprawnych wyników – 500 zł bonusu;
4 poprawne wyniki – 100 zł bonusu;
3 poprawne wyniki – 10 zł bonusu;
2 poprawne wyniki – 5 zł bonusu;
1 poprawny wynik – 2 zł bonusu.
Zasady obrotu bonusami są bardzo przystępne – wystarczy obstawić kupony o kursach min. 1.91, za dwukrotność kwoty bonusu.
Bonusy przyznawane są w ciągu 24 godzin od zakończenia danej kolejki Wizjonera. Pamiętaj, że na aktywację bonusu masz tylko 3 dni. Bonus aktywowany na Twoim koncie STS będzie ważny bezterminowo – o ile nie upłynie 30 dni bez żadnego zagranego/rozliczonego kuponu, a Twoje saldo bonusowe nie spadnie poniżej 2 zł (bez żadnego aktywnego kuponu).
SuperGame w Superbet – 50 tys. zł w puli, co 3-4 dni
Sprawdź także bardzo podobną, darmową grę u bukmachera Superbet. W SuperGame gramy co 3-4 dni, typując 6 zdarzeń meczowych, a wszystkie wygrane są w prawdziwej gotówce (min. 2 zł już za 3 trafione typy)! Załóż konto w Superbet z kodem: MAKSYMALNYBONUS, aby zgarnąć Jackpota 7 500 zł! Darmowe typy naszych ekspertów na każdą rundę SuperGame.
Koniecznie sprawdzaj regularnie także nasz dział najlepszych stałych promocji bukmacherskich.
Ranking legalnych bukmacherów w Polsce
STS – opinie graczy i ekspertów