SuperGame Superbet – typy bukmacherskie na 290. Rundę

SuperGame. Typy na 290. Rundę, pytania

Przy okazji tej rundy SuperGame przewidujemy rozstrzygnięcia gali KSW 105 w Gliwicach. Tradycyjnie prezentujemy poniżej pytania i warianty odpowiedzi, a także typy wraz z ich analizą.

Laura Grzyb – Gabriela Hristea: jak zakończy się walka?

Odpowiedzi: Grzyb wygra przed czasem, Grzyb wygra przez decyzję, Hristea wygra przed czasem, Hristea wygra przez decyzję

Typ: Grzyb wygra przed czasem

Laura Grzyb związała się z KSW długą umową, co pokazuje jak w jej rozwój wierzą włodarze organizacji. W swoim debiucie Polka nie jest zestawiona ze specjalnie wymagającą rywalką. Choć sama Laura Grzyb będzie debiutowała, to w rekordzie jej przeciwniczki także nie znajdziemy zbyt wielu pojedynków. Taki dobór nie jest przypadkowy. Matchmakerzy nie chcą spalić swojej nowej zawodniczki, zatem nie zestawili ją ze zbyt wymagającą rywalką na początek. Dodatkowo trzeba pamiętać, że Grzyb jest utytułowaną pięściarką, której ciosy mogą zrobić wrażenie na Hristei. Stawiamy na wygraną Polki przed czasem, która powinna wykorzystać swoje strikerskie umiejętności w walce z mało znaną i niezbyt doświadczoną przeciwniczką.

Igor Michaliszyn – Artur Szczepaniak: jak zakończy się walka?

Odpowiedzi: Michaliszyn wygra przed czasem, Michaliszyn wygra przez decyzję, Szczepaniak wygra przed czasem, Szczepaniak wygra przez decyzję

Typ: Michaliszyn wygra przez decyzję

Walka Igora Michaliszyna z Arturem Szczepaniakiem może być najbardziej wyrównaną konfrontacją podczas całej gali. Obaj są na fali dwóch wygranych w KSW z rzędu, ale trudniejszych rywali musiał pokonywać Michaliszyn. Dwukrotnie robił to na pełnym dystansie i tak może być również przy okazji tego starcia. Szczepaniak będzie na pewno trudnym przeciwnikiem, a Michaliszyn może neutralizować jego ataki i szukać swoich szans do punktowania, co w poprzednich starciach przynosiło mu zwycięstwa. Wygrany z tej walki może zostać kolejnym pretendentem do mistrzowskiego pasa, zatem trudno nastawiać się tu na duże ryzyko. Decydować mogą detale, a jeśli w którymś ze starć szukać decyzji sędziowskiej, to właśnie ta konfrontacja wydaje się być najbardziej pod to skrojona z racji wyrównanych umiejętności obu zawodników.

Szymon Bajor – Augusto Sakai: jak zakończy się walka?

Odpowiedzi: Bajor wygra przed czasem, Bajor wygra przez decyzję, Sakai wygra przed czasem, Sakai wygra przez decyzję

Typ: Sakai wygra przed czasem

Augusto Sakai nie zanotował udanego debiutu w KSW, ale mierzył się z Philem De Friesem, który ma serię 12 wygranych w organizacji i nie znalazł jeszcze swojego pogromcy. Sakai to bardzo doświadczony i sprawny zawodnik, który tym razem powinien udowodnić swoją wartość. Były pogromca m.in. Marcina Tybury w UFC może jeszcze poważnie namieszać w polskiej organizacji. Szymon Bajor ostatnio przegrał z dużo mniej utalentowanym Matheusem Scheffelem, a z Viktorem Pestą wygrał tylko splitem. Sakai jest faworytem i tym razem, jak przystało na wagę ciężką, trzeba liczyć na zakończenie walki przed czasem. Ciosy będą ważyć, a Sakai może też pokusić się o poddanie rywala w parterze.

Adrian Bartosiński – Andrzej Grzebyk: jak zakończy się walka?

Odpowiedzi: Bartosiński wygra przed czasem, Bartosiński wygra przez decyzję, Grzebyk wygra przed czasem, Grzebyk wygra przez decyzję

Typ: Bartosiński wygra przed czasem

Adrian Bartosiński jest faworytem tej walki i stawiamy, że zakończy ją przed czasem. Za takim rozstrzygnięciem przemawia kilka czynników. Po pierwsze Bartosiński już raz zdołał pokonać Grzebyka, a jego status w KSW potwierdza, że jest jednym z najlepszych zawodników w całej organizacji. Nie zmienia tego nawet porażka na KSW 100 z Mamedem Chalidowem. Paradoksalnie nawet tamten wynik może wpłynąć na jeszcze lepszą postawę Bartosa, który z pewnością nie będzie lekceważył teraz żadnego rywala. Bartosiński nad Grzebykiem ma sporą przewagę w walce parterowej, ale nawet w stójce może przeciwnika zaskoczyć. Andrzej Grzebyk tak naprawdę musi liczyć na zaskoczenie przeciwnika, co jednak – zważywszy na wspomniane wyżej wnioski wyciągnięte przez Bartosa po walce z Chalidowem – będzie mało realne. Warto pamiętać, że starcie Bartosińskiego z Grzebykiem jest walką mistrzowską, zatem odbędzie się na dystansie pięciu rund. To sporo czasu na zakończenie pojedynku przed czasem, a wzajemna niechęć obu zawodników sprawia, że Bartos będzie chciał w pełni pokazać swoją dominację i nie zadowoli się wygraną na punkty.

Mariusz Pudzianowski – Eddie Hall: kto wygra walkę?

Odpowiedzi: Mariusz Pudzianowski, Eddie Hall

Typ: Mariusz Pudzianowski

Pojedynek Pudzianowskiego z Hallem wykracza poza tradycyjne MMA. Zawodnicy umówili się na specjalne zasady walki, czyli starcie jedynie na dystansie dwóch rund, z których każda potrwa po cztery minuty. To i tak dłuższe rundy, niż te o które wnosił Eddie Hall. On sam twierdzi, że nie jest zawodnikiem MMA i walkę z Pudzianowskim traktuje trochę w kategorii freakowego zestawienia. Dlatego właśnie warto typować wygraną Pudziana, który choć też zaczynał jako pewnego rodzaju ciekawostka w KSW, to od lat toczył wiele czysto sportowych pojedynków. Nad Hallem ma więc przewagę umiejętności, obeznania z klatką i także wydolności. Hall może bardzo szybko w tym starciu się zmęczyć, co zadziała na korzyść Pudzianowskiego. Jeśli Pudzian nie da się trafić silnemu rywalowi jednym ciosem na samym początku, to będzie miał w ręku wszystkie atuty, aby przeciwnika obalić i szybko wykończyć w parterze, co zresztą wielokrotnie już czynił podczas swojej przygody z KSW. Doświadczenie w tej batalii powinno być decydujące, a przy dwóch tak masywnych zawodnikach nie ma co liczyć na walkę w pełnym dystansie.

Artur Szpilka – Errol Zimmerman: jak zakończy się walka

Odpowiedzi: Szpilka wygra przed czasem, Szpilka wygra przez decyzję, Zimmerman wygra przed czasem, Zimmerman wygra przez decyzję

Typ: Zimmerman wygra przed czasem

Kolejnym zawodnikiem, który nie zwykł walczyć w pełnym dystansie, jest Artur Szpilka. Dlatego stawiamy, że także jego pojedynek zakończy się przed czasem. Zwycięzcą powinien być jednak Errol Zimmerman, który ma nad Szpilką przewagę w kilku aspektach. Przede wszystkim sam Szpilka często wdaje się w bójki w klatce, a w tego rodzaju sposobie walki jest sporo ryzyka. O ile Szpilka dysponuje mocnym ciosem, to Zimmerman poza tym może zaskoczyć go kopnięciami. Nie da się zatem wykluczyć, że dążący do zwarcia Polak zostanie zastopowany właśnie w taki sposób i nie zdoła już wrócić do gry. Na treningu medialnym było widać, że Zimmerman jest w dobrej kondycji fizycznej i w tym aspekcie także ewentualna przewaga Szpilki nie będzie zbyt duża. Siła ciosów także jest mocną bronią Holendra. Z kolei Artur Szpilka nie słynie z największej odporności na uderzenia przeciwników. Jedyną przestrzenią, gdzie Szpilka mógłby przechytrzyć Zimmermana, jest walka w parterze. Trudno jednak założyć, że w tej płaszczyźnie będzie odbywał się pojedynek, do którego stanie w końcu dwóch stójkowiczów.