Manchester City zmierzy się z Liverpoolem w najbliższej kolejce Premier League. Obie ekipy nadal określa się jako głównych kandydatów do walki o tytuł Mistrza Anglii. Starcia tych drużyn od pewnego czasu elektryzują piłkarski świat i tym razem powinno być podobnie. Jak to się zakończy? Tego nie wie póki co nikt, ale swoje typy mają już bukmacherzy.
Wielkie gwiazdy i wielcy nieobecni na Etihad Stadium
Manchester City i FC Liverpool to w oczach specjalistów główni kandydaci do walki o tytuł Mistrza Anglii. Choć trzeba przyznać, że The Citizens nie wystartowali w tym sezonie najlepiej. W 6 meczach zanotowali 3 wygrane, 2 remisy i 1 porażkę. Podopieczni Pepa Guardioli wysoko przegrali z Leicester a także remisowali z Leeds i West Hamem. Graczy z błękitnej części Manchesteru czeka też jedno zaległe spotkanie.
Drużyna z Anfield jest liderem ligi. FC Liverpool jednak również nie ustrzegł się wpadek. Porażka 7:2 z Aston Villą czy remis 2:2 z Evertonem pokazują, że ten sezon nie będzie tak spektakularny w wykonaniu The Reds jak minione rozgrywki. Mimo wszystko w wyrównanej jak na razie Premier League to Liverpool prowadzi.
Formę obu drużyn można też ocenić na podstawie gry w innych rozgrywkach. W Lidze Mistrzów oba zespoły idą jak burza i póki co notują komplet wygranych. I choć nie grają w grupach z największymi rywalami do końcowego triumfu w Europie, to te wyniki pokazują nieustająco dobrą dyspozycję City i Liverpoolu. Czego zatem spodziewać się po ich bezpośrednim meczu?
W minionym sezonie obie ekipy broniły własnego terenu. City na Etihad wygrało aż 4:0. Jednak na tym etapie drużyna Jurgena Kloppa nie musiała już specjalnie napinać się na rywalizację. Tytuł mistrzowski The Reds niemal „zaklepali” sobie jeszcze przed przerwą i w końcówce sezonu pewne wpadki były wybaczalne.
Niedzielne spotkanie będzie kolejnym pojedynkiem wielkich gwiazd po obu stronach, ale zabraknie również kilku czołowych postaci. W barwach Liverpoolu na pewno nie zagra Virgil Van Dijk. Kontuzjowani są również Fabinho czy Alex Oxlade-Chamberlain. Wciąż nie w pełni sił jest Thiago Alcantara.
The Citizens także mają problemy z urazami. Przede wszystkim do zdrowia nadal wraca Sergio Aguero. Z urazami zmagają się także Fernandinho i Benjamin Mendy.
Obywatele są faworytem tego meczu w ocenie bukmacherów. Ponownie jednak mecz na szczycie w Anglii to spora niewiadoma i każdy wynik tego spotkania jest możliwy, a zatem kursy również są wysokie.
Kursy na mecz Manchester City – FC Liverpool
BetFan: City – 2.00, remis – 3.95, Liverpool – 3.25
Fortuna: City – 2.03, remis – 4.00, Liverpool – 3.35
Etoto: City – 2.10, remis – 4.15, Liverpool – 3.35
BetClic: City – 2.03, remis – 4.00, Liverpool – 3.35
LVBet: City – 2.02, remis – 4.05, Liverpool – 3.35
Totalbet: City – 2.05, remis – 3.95, Liverpool – 3.30
STS: City – 2.05, remis – 4.00, Liverpool – 3.20
Forbet: City – 2.03, remis – 4.00, Liverpool – 3.35
NobleBet: City – 1.99, remis – 4.05, Liverpool – 3.50
eWinner: City – 2.00, remis – 3.93, Liverpool – 3.27
PZBuk: City – 2.00, remis – 4.00, Liverpool – 3.35
Totolotek: City – 2.00, remis – 4.20, Liverpool – 3.31
SuperBet: City – 2.05, remis – 4.00, Liverpool – 3.30
BetX: City – 2.00, remis – 3.95, Liverpool – 3.30
Manchester City kontra FC Liverpool. Kiedy? Gdzie oglądać?
Mecz odbędzie się w niedzielę, 8. listopada. Początek o godzinie 17:30. Transmisja w Canal+ Sport.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.