Autor: Bradley Collyer, Źródło: PA Wire, Dostawca: PAP/PA.
North London Derby to jedne z najbardziej emocjonujących derbów na całym świecie. Choć teraz rozgrywane będą w cieniu niedawnej śmierci Jej Wysokości Królowej Elżbiety II, która sympatyzowała z Kanonierami, to z pewnością na boisku nie zabraknie woli walki i pasjonującej rywalizacji. Kto zdaniem bukmacherów zdobędzie niezwykle cenne trzy punkty? Przyglądamy się kursom bukmacherskim przed pojedynkiem o dominację w północnym Londynie, pomiędzy Arsenalem a Tottenhamem Hotspur.
Arsenal Londyn wciąż utrzymuje się na pozycji lidera
Podopieczni Mikela Artety w siedmiu rozegranych dotychczas spotkania wygrali sześć razy i tylko raz schodzili z boiska pokonani. Taka sytuacja miała miejsce w meczu na początku września, kiedy swoją wyższość w starciu na Old Trafford pokazał Manchester United. Czerwone Diabły wygrały 3:1, ale wynik mógłby być inny, gdyby nie interwencja technologii VAR, która anulowała otwierającą wynik bramkę dla Arsenalu F.C.
W poprzedniej kolejce The Gunners nie mieli większych problemów z pokonaniem drużyny Brentfordu. W pierwszej połowie bramki zdobyli William Saliba oraz Gabriel Jesus, a po przerwie trafienie dołożył Fabio Vieira i mecz zakończył się rezultatem 3:0 dla Arsenalu.
Również w europejskich pucharach, a konkretnie Lidze Europy, Kanonierzy dopisali do swojego dorobku trzy punkty. Po bramkach Marquinhosa i Eddiego Nketiaha pokonali 2:1 FC Zurich.
Tottenham Hotspur nie przegrał jeszcze ligowego spotkania
Arsenal Londyn jest pierwszy w tabeli, jednak lokalny rywal skutecznie depcze mu po piętach. Ekipa prowadzona przez Antonio Conte dotychczas nie zaznała jeszcze goryczy porażki. Koguty są nieznacznie niżej w tabeli, gdyż zanotowały dwa remisy i pięć wygranych. Ostatnia z nich była bardzo okazała. Spurs podejmowali najsłabszy w lidze Leicester City i zwyciężyli aż 6:2. Heung-Min Son popisał się efektownym hat-trickiem, a po jednej bramce dołożyli Harry Kane, Eric Dier i Rodrigo Bentancur, i nawet trafienia Lisów autorstwa Youriego Tielemansa i Jamesa Maddisona na nic się zdały.
Jednak na arenie rozgrywek Champions League gracze Antonio Conte nie poradzili sobie ostatnio już tak dobrze. W drugiej kolejce fazy grupowej udali się oni do Lizbony na mecz z miejscowym Sportingiem, który zakończył się przykrą porażką 0:2. Wcześniej w takim samym stosunku pokonali z kolei Olympique Marsylia. Trafienia na wagę trzech punktów zanotował Richarlison.
W ostatnich Derbach Północnego Londynu zawsze wygrywali gospodarze
Od 2020 roku standardem jest, że mecz o prymat w północnych dzielnicach miasta wygrywają gospodarze. W ostatnim pojedynku obu zespołów Spurs pokazali swoją wyższość i zwyciężyli 3:0. Komplet punktów zapewniły dwa trafienia Harry’ego Kane’a i jedno Heung-Min Son. W poprzedniej rywalizacji na Emirates Stadium zwyciężył 3:1 Arsenal Londyn. Już w pierwszej połowie Hugo Lloris wyjmował piłkę po strzałach Emile’a Smitha Rowe’a, Pierre-Emericka Aubameyanga i Bukayo Saki. Honorowe trafienie zaliczył Heung-Min Son.
Zdaniem bukmacherów górą będzie Arsenal F.C.
Choć powinno czekać nas bardzo wyrównane spotkanie, to eksperci bukmacherscy wyrażają mocne przekonanie, że trzy punkty padną łupem Arsenalu Londyn.
Kursy bukmacherskie na mecz Arsenal F.C. – Tottenham Hotspur
Betfan: Arsenal F.C. – 2.10, remis – 3.70, Tottenham Hotspur – 3.30
Fortuna: Arsenal F.C. – 2.11, remis – 3.75, Tottenham Hotspur – 3.35
Superbet: Arsenal F.C. – 2.10, remis – 3.80, Tottenham Hotspur – 3.40
Etoto: Arsenal F.C. – 2.10, remis – 3.75, Tottenham Hotspur – 3.35
Noblebet: Arsenal F.C. – 2.07, remis – 3.80, Tottenham Hotspur – 3.45
STS: Arsenal F.C. – 2.12, remis – 3.60, Tottenham Hotspur – 3.35
Fuksiarz: Arsenal F.C. – 2.10, remis – 3.70, Tottenham Hotspur – 3.30
Premier League. Arsenal F.C. – Tottenham Hotspur. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Derby Północnego Londynu zostaną rozegrane 1 października o 13:30 na Emirates Stadium. Transmisję z wydarzenia przeprowadzą telewizja Canal+ Sport oraz platforma Viaplay.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.