Wygląda na to, że dość nieoczekiwanie walkę o pierwsze miejsce w grupie stoczą Bayern i Benfica. Nieoczekiwanie, bo póki co plecy liderów ogląda Barcelona. Katalończycy mają swoje, poważne, problemy, ale chyba nikt nie spodziewał się, że po dwóch meczach będą mieli na koncie 0 punktów, 0 strzelonych bramek i aż 6 straconych. Jeśli w ich grze nie nastąpi wyraźna poprawa, awans do fazy pucharowej może okazać się nieosiągalny. Wiosna z Barceloną w Lidze Europy to rzecz bardzo prawdopodobna, choć nieco szokująca. Bukmacherzy wszak widzieli hiszpański zespół w roli jednego z dwóch pewniaków do wyjścia z grupy, a także, jak co roku, umieszczali Barcelonę w szerokim gronie faworytów do sięgnięcia po trofeum.
Bayern straszy
Prawdziwą manifestację siły Bayernu mieliśmy okazję oglądać w niedzielę w Leverkusen. Bayern rozbił tamtejszy Bayer 1:5, a na zdobycie 5 bramek potrzebował ledwie 37 minut. Masakra dokonała się zwłaszcza pomiędzy 30 a 37 minutą, kiedy padły 4 gole. Monachijczycy rozegrali niemal idealną pierwszą połowę, grając agresywnie, szybko, a przede wszystkim skutecznie. Pierwsze dwa gole zdobył niezawodny Robert Lewandowski. Wygląda na to, że machina dowodzona przez trenera Nagelsmanna rozpędza się i w tym momencie niewiele ekip będzie w stanie ją zatrzymać. Podziw budzi zwłaszcza ich postawa w meczu z dużymi markami. Dortmund w Superpucharze musiał obejść się smakiem, Lipsk roznieśli w stylu nie pozostawiającym złudzeń, podobnie wyglądał mecz z Barceloną, a gdy przyjechali do chwalonego w tym sezonie Bayeru, również uruchomili walec.
Benfica w kryzysie?
W trochę innym położeniu znajduje się Benfica, choć stwierdzenia o kryzysie wydają się nieco przedwczesne. Niemniej w ostatniej kolejce ligowej piłkarze z Lizbony zanotowali pierwszą w tym sezonie porażkę, choć zaważył o tym głównie brak skuteczności, bo w meczu z Portimonense byli stroną zdecydowanie przeważającą. Zaś w miniony weekend, w pucharze Portugalii, Benfica dopiero po dogrywce wygrała z walczącym o utrzymanie w drugiej lidze Trofense.
Darwin i Lewy
Po udanym EURO Benfica zakontraktowała Romana Jaremczuka, który w Portugalii również wykazuje się sporą skutecznością. Jednak gwiazdą zespołu jest niewątpliwie Darwin Nunez. Rosły Urugwajczyk potrafi doskonale połączyć warunki fizyczne z techniką i szybkością. Nie wykręca szalonych liczb, ale strzela wtedy, kiedy jest to najbardziej potrzebne. W 8 meczach jakie rozegrał po powrocie po kontuzji zdobył 6 bramek. Biorąc pod uwagę jego wiek, a ma 22 lata, można przypuszczać, że niedługo odejdzie, do któregoś z czołowych zespołów za grube miliony. Po drugiej stronie jest niekwestionowany imperator europejskich stadionów, a więc Robert Lewandowski. W meczu z Leverkusen jak na dłoni można było zobaczyć sportową złość spowodowaną serią trzech meczów bez zdobytej bramki. Taka passa to w wykonaniu Polaka prawdziwy ewenement. O tym, że odzyskuje formę strzelecką przekonał się już Hradecky.
Pierwszy gol w meczu – kursy bukmachera Superbet:
Benfica – 3.35, Bayern – 1.40
Obie drużyny strzelą gola – kursy bukmachera Superbet:
TAK – 1.72, NIE – 2.15,
Benfica bez wygranej
Bayern jest zespołem, który Portugalczykom wybitnie nie leży. Od powstania Ligi Mistrzów oba zespoły mierzyły się czterokrotnie. Bilans – 3 zwycięstwa Bayernu i 1 remis, w bramkach 10:3. Czy rozpędzonych Bawarczyków można powstrzymać już w środę? Futbol lubi niespodzianki, ale bukmacherzy takowej nie przewidują.
Kursy bukmacherskie na mecz Benfica – Bayern
Betfan: Benfica – 6.60, remis – 5.10, Bayern – 1.41,
STS: Benfica – 6.90, remis – 4.85, Bayern – 1.43,
Fortuna: Benfica – 7.30, remis – 5.00, Bayern – 1.43,
Etoto: Benfica – 6.80, remis – 5.20, Bayern – 1.45,
Superbet: Benfica – 6.85, remis – 5.10, Bayern – 1.43,
Fuksiarz: Benfica – 6.80, remis – 5.00, Bayern – 1.42,
eWinner: Benfica – 6.54, remis – 5.07, Bayern – 1.44,
Noblebet: Benfica – 8.00, remis – 5.35, Bayern – 1.38,
PZBuk: Benfica – 7.25, remis – 5.25, Bayern – 1.39,
Totalbet: Benfica – 6.40, remis – 5.00, Bayern – 1.43,
Betclic: Benfica – 6.60, remis – 5.20, Bayern – 1.42,
LVBet: Benfica – 7.20, remis – 5.10, Bayern – 1.43,
Benfica – Bayern. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Mecz w środę, 20 października. Początek o godzinie 21:00. Transmisja w Polsat Sport Premium 1.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.