Bukmacher forBET zajmuje zgodnie z danymi z 2019 r. trzecie miejsce, jeśli chodzi o udział w rynku legalnych zakładów wzajemnych w Polsce. Firma bukmacherska przygotowała sprawozdanie, w którym znajdują się informacje na temat uzyskanych w ubiegłym roku przychodów, wygenerowanych kosztów, strat i zysku. Z raportu można się też dowiedzieć, jak spółka poradziła sobie ze skutkami pandemii i związanymi z nią obostrzeniami w pierwszej połowie 2020 r.
Najważniejsze fakty ze sprawozdania
Pierwsza ważna informacja jest taka, że bukmacher forBET może pochwalić się wzrostem przychodów sprzedażowych w ub.r. o 73,6% (do 412,83 mln zł). Jednak straty, jakie przyniosła działalność opiewają na 1,83 mln zł (straty netto). Z kolei na wyniki finansowe firmy z tego roku bardzo duży wpływ miała globalna sytuacja związana z pandemią koronawirusa – wpływy od początku marca do końca czerwca 2020 r. zmniejszyły się rok do roku o 11,9%. Realia zmusiły także bukmachera forBET do likwidacji 14 lokali stacjonarnych. Co jednak bardzo ciekawe, pierwsze 7 miesięcy 2020 r. przyniosło spółce zysk netto w wysokości 3,14 mln zł.
Jak kształtowały się przychody bukmachera?
Bukmacher forBET uzyskał w 2019 r. przychody z internetowych zakładów bukmacherskich (401,38 mln zł), zakładów sprzedawanych w naziemnych punktach (10,96 mln zł) oraz wprowadzonych dopiero w ub.r. zakładów na sporty wirtualne, m.in. wirtualną piłkę nożną, tenis, koszykówkę, żużel czy wyścigi koni (431,6 tys. zł). Przychody w stacjonarnych lokalach sprzedaży zakładów wzrosły z 2,04 do 10,96 mln zł (ponownie rok do roku).
Rosną koszty – forBET nadal pod kreską
Koszty firmy wzrosły na każdym polu: koszty operacyjne zwiększyły się o 72,6%, a więc z 240,39 do 415,49 mln zł, duży skok dotyczy też innych kosztów rodzajowych, kwot zapłaconych podatków i opłat oraz kosztów związanych z wydatkami obcymi (tu zaliczamy też nakłady marketingowe, czyli przede wszystkim koszty sponsoringu sportu). Większe koszty wynikają także z podniesienia wynagrodzeń pracowników i wzrostu kosztów wszelkich świadczeń pracowniczych. Pod koniec ub.r. firma zatrudniała na stałe pracowników w wymiarze 76,4 etatów, w tym 15 osób sprawowało funkcje kierownicze.
Rentowność forBETu jest więc nadal minusowa. Koszty finansowe bukmachera wzrosły – z poziomu 186,2 aż do 443,8 tys. zł. Większa jest strata sprzedażowa – z 2,59 do 2,65 mln zł i strata brutto – z 2,72 do 2,79 mln zł. Warto jednak zauważyć, że strata operacyjna została ograniczona – z 2,56 do 2,44 mln zł, podobnie jak strata netto – z 2,03 do 1,83 mln zł. Co zrozumiałe wzrosły koszty wynikające z podatku dochodowego – z 689,7 tys. zł do 958,2 tys. zł. Ujemny kapitał własny firmy ostatecznie się zwiększył – z -5,17 do -7 mln zł. Spółka posiada przy tym kapitał podstawowy, którego wartość wynosi 2,67 mln zł oraz kapitał zapasowy w kwocie 996,8 tys. Zł.
Wiosenne zamrożenie
W sprawozdaniu zawarto także dane dotyczące 2020 r. W związku z przełożeniem na późniejsze terminy niemal wszystkich wiosennych wydarzeń sportowych, forBET – tak jak inni bukmacherzy – odniósł w tym okresie poważne straty finansowe. Sytuację pogorszyło też zamknięcie lokali stacjonarnych. Wyniki sprzedażowe z marca, kwietnia i maja br. w porównaniu do tych samych miesięcy w ub.r. znacznie się pogorszyły. W czerwcu sytuacja się odwróciła, do czego przyczyniły się wznowione rozgrywki piłki nożnej najsilniejszych lig. W okresie od marca do czerwca 2020 r. przychody sprzedażowe forBET zmalały jednak o 11,9% – spadek rok do roku wyniósł z 126,69 mln zł do 111,62 mln zł.
Ratunek w grach wirtualnych
Spółka wskazała, że przychody nie spadły jeszcze bardziej radykalnie dzięki posiadanej ofercie zakładów na gry wirtualne. forBET oferuje w tej kategorii zakłady na 10 dyscyplin sportowych i korzysta z usług 2 dostawców gier, dzięki czemu jego oferta jest dość kompleksowa i bardzo konkurencyjna jak na polski rynek bukmacherski. Już w 2020 r. bukmacher forBET poszerzył swoje portfolio o symulowane gry karciane, które nadal są nowością u legalnych operatorów zakładów obecnych w Polsce.
Walka ze skutkami pandemii i zysk
Spółka „forBET Zakłady Bukmacherskie Sp. z o.o.” wdrożyła wiele rozwiązań, których celem było przeciwdziałanie skutkom pandemii. Udało się uzyskać środki z tarczy kryzysowej (306,3 tys. zł), na 3 miesiące obniżono wynagrodzenia i wymiar pracy o 20% wszystkim pracownikom, zmieniono harmonogram płatności leasingowych itp. 14 punktów naziemnych zamknięto. Finalnie bukmacher forBET okres od stycznia do czerwca zakończył zyskiem netto w kwocie 3,14 mln zł. Celem Zarządu jest otrzymanie takich zysków z działalności w 2020 i 2021 r., by ujemny kapitał własny został zniwelowany.
Udziały w spółce ma na wyłączność czeskie Simply Trading.
Źródło informacji: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/forbet-nadal-ze-strata-zwiekszyl-przychody-o-74-proc-w-br-zysk-mimo-epidemii