Hubert Hurkacz będzie pierwszym reprezentantem Polski, który przystąpi do rywalizacji w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego Australian Open. Wrocławianin w nocy z niedzieli na poniedziałek zmierzy się z Egorem Gerasimovem, z którym w przeszłości miał już okazję spotkać się na korcie.
Przez to, co w ostatnich dniach działo się wokół Novaka Djokovicia, Australian Open już chyba nigdy nie będzie takie, jak wcześniej. Zamieszanie wizowe z najlepszym tenisistą świata w roli głównej niewątpliwie wpłynęło na wizerunek imprezy, która od zawsze była nazywana „Happy Slamem”. Jedynym pozytywem jest fakt, że przeddzień rozpoczęcia rywalizacji w turnieju głównym odbyła się druga rozprawa sądowa, która rozwiała wszelkie wątpliwości – sędziowie w trzyosobowym składzie orzekli, iż apelacja reprezentanta Serbii nie została przyjęta, co potrzymało decyzję rządu o anulowaniu jego wizy oraz zmusiło go do natychmiastowego opuszczenia Australii.
Przełamanie na aborygeńskiej ziemi?
Hubert Hurkacz w głównej drabince Australian Open grał już trzykrotnie, ale nigdy nie odgrywał w niej znaczącej roli. Jego najlepszym wynikiem w Melbourne jest druga runda osiągnięta w 2020 roku. Reprezentant Polski w ubiegłym roku zmagania zakończył na pierwszej rundzie i porażce z Mikaelem Ymerem (mimo, że prowadził nawet 2-1 w setach).
Nie licząc ubiegłorocznego Wimbledonu, w którym Hurkacz doszedł do półfinału, a po drodze okazał się lepszy od Daniila Medvedeva, czy Rogera Federera, jego problemem niewątpliwie są występy w imprezach wielkoszlemowych. Poza londyńskim turniejem, ani w Paryżu, Melbourne, czy Nowym Jorku, nie był w stanie przebrnąć przed drugą rundę. Jego statystyki na Australian Open są najbardziej bolesne, bowiem przegrał cztery z ostatnich sześciu spotkań odbywających się na obiektach Melbourne Park.
Czy uda się to podczas Australian Open? Hurkacz, który jest rozstawiony z numerem „10”, w pierwszych fazach nie może mówić o trudnym losowaniu. Na inaugurację przyjdzie mu się zmierzyć z obecnie notowanym poza TOP 100 rankingu ATP, Egorem Gerasimovem. Co więcej – popularny „Hubi” zna przepis na pokonywanie Białorusina, dokonywał tego dwukrotnie: za każdym razem na US Open. Najpierw w eliminacjach w 2018 roku, a następnie w pierwszej rundzie ubiegłorocznej edycji turnieju. Bilans setów to 5-0 na korzyść naszego rodaka.
Australian Open, pierwsza runda singla – kursy bukmachera STS:
Hubert Hurkacz – 1.12, Egor Gerasimov – 6.25
Obecnie 105. zawodnik świata rozpoczął sezon bardzo poprawnie – w obu turniejach ATP rozgrywanych w Adelajdzie przechodził przez eliminacje. W pierwszej imprezie zatrzymał się na ćwierćfinale (jego pierwszym ćwierćfinale ATP od lutego 2021 roku), a w drugim starcie musiał zadowolić się pierwszą rundą. Gerasimov dobrze czuje się na kortach twardych oraz w Melbourne – w dwóch ostatnich występach w tym mieście dochodził do drugiej rundy. W obu przypadkach na inaugurację pokonywał wyżej notowanych rywali – w 2020 roku Caspera Ruuda, a rok później Benoita Paire.
Co sądzą bukmacherzy? Niespodzianki być nie powinno
Według bukmacherów wyraźnym faworytem tego spotkania jest Hurkacz, za którym niewątpliwie przemawiają pierwsze tegoroczne występy. Chociaż wrocławianin w tym sezonie brał udział tylko w ATP Cup, to jednak zanotował tam trzy wygrane i jedną porażkę z Roberto Bautistą-Agutem. 24-latek w ostatnich miesiącach umocnił się w ścisłej światowej czołówce, dlatego notowania przed meczem pierwszej rundy Australian Open nie powinny być zaskoczeniem.
Kursy bukmacherskie na mecz Hurkacz – Gerasimov
Betfan: Hurkacz – 1.14, Gerasimov – 5.80
STS: Hurkacz – 1.12, Gerasimov – 6.25
Fortuna: Hurkacz – 1.14, Gerasimov – 6.00
Etoto: Hurkacz – 1.16, Gerasimov – 5.75
Superbet: Hurkacz – 1.13, Gerasimov – 6.00
Fuksiarz: Hurkacz – 1.14, Gerasimov – 5.80
eWinner: Hurkacz – 1.14, Gerasimov – 5.80
Noblebet: Hurkacz – 1.16, Gerasimov – 7.25
PZBuk: Hurkacz – 1.12, Gerasimov – 6.00
Totalbet: Hurkacz – 1.15, Gerasimov – 5.80
Betclic: Hurkacz – 1.14, Gerasimov – 5.80
LVBet: Hurkacz – 1.12, Gerasimov – 6.00
Hurkacz – Gerasimov. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Hurkacz mecz pierwszej rundy Australian Open rozegra 17 stycznia (poniedziałek). Będzie to drugie w kolejności spotkanie zaplanowane na John Cain Arenie – początek nie wcześniej, niż o godzinie 3:00 czasu polskiego. Transmisja będzie dostępna na Eurosporcie 1 oraz platformie Eurosport Player.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.