EPA/ROBERT GHEMENT
Dostawca: PAP/EPA.
W czwartkowy wieczór na Anfield Road zmierzą się ze sobą dwie ekipy, które zaliczane są do tzw. BIG SIX. Liverpool podejmie na własnym obiekcie londyńską Chelsea. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. Obie także walczą o miejsce premiowane awansem do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Będzie ciekawie.
The Reds kontra The Blues
Liverpool gra sezon poniżej oczekiwań. Z jednej strony wpływ na to mają kontuzje, przede wszystkim spore braki na środku defensywy z Virgilem Van Dijkiem na czele. Z drugiej natomiast zwyczajnie coś się zacięło w ekipie Jurgena Kloppa. Zespół – jak zresztą wiele innych w Europie – przechodzi kryzys. Póki co sytuacja nie jest najgorsza, ale jeśli The Reds chcą za rok grać w Lidze Mistrzów to muszą punktować. Także z bezpośrednimi rywalami z czołówki.
Chelsea po zwolnieniu Franka Lamparda stabilizuje swoją formę. Póki co Thomas Tuchel postawił na załatanie defensywy. I ten plan się udaje – Chelsea nie traci wielu goli, nie przegrywa też spotkań. Teraz The Blues muszą zacząć rozkręcać się w ataku, bo potencjał ku temu mają spory. Wyniki jednak bronią Tuchela. W 5 meczach zdobył 11 punktów (3 wygrane, 2 remisy). Na tej przestrzeni lepszy w lidze był tylko Manchester City.
Faworytem bukmacherów jest zespół Liverpoolu. Może to dziwić, bowiem zdecydowanie lepiej punktuje ostatnio Chelsea. Londyńczycy mają też o wiele mniej problemów kadrowych. Ze składu Tuchela może wypaść jedynie Hudson-Odoi. Z kolei Klopp musi radzić sobie cały czas bez wspomnianego wyżej Van Dijka a ponadto bez Matipa, Gomeza, Hendersona, Joty i być może również bez Fabinho.
Liverpool od pewnego czasu osiąga też u siebie bardzo słabe wyniki. W tym roku The Reds nie wygrali jeszcze na Anfield. Rok zaczęli od remisu, a następnie przyszła seria 4 porażek. Warto też zauważyć, że poza wspomnianym wyżej remisem, Liverpool nie dzieli się w tym roku punktami. Wszystkie pozostałe mecze kończyły się wygraną bądź porażką zespołu Jurgena Kloppa.
Chelsea na wyjeździe nie przegrało w żadnym z 5 ostatnich spotkań. Zanotowało 4 wygrane i 1 remis. W sumie The Blues notują serię 10 meczów bez porażki.
Gospodarze w tym meczu będą musieli zaatakować. W końcu defensywa nie jest obecnie ich najmocniejszą bronią. Chelsea natomiast grę w obronie ma ostatnio na wysokim poziomie. Jeśli Tuchel ponownie postawi na ten element, to paradoksalnie może się to dla jego zespołu źle skończyć. Jeśli pójdzie na wymianę ognia – krucha obrona Liverpoolu może skapitulować więcej razy, niż poukładana defensywa The Blues. Ze swoich atutów i bolączek zdaje sobie sprawę również Klopp. Mecz może więc przynieść ciekawe rozstrzygnięcia.
Kursy na mecz Liverpool – Chelsea
Betfan: Liverpool – 2.23, remis – 3.45, Chelsea – 3.10
Fortuna: Liverpool – 2.30, remis – 3.60, Chelsea – 3.05
Etoto: Liverpool – 2.32, remis – 3.50, Chelsea – 3.10
PZBuk: Liverpool – 2.25, remis – 3.50, Chelsea – 3.15
SuperBet: Liverpool – 2.30, remis – 3.50, Chelsea – 3.15
STS: Liverpool – 2.23, remis – 3.50, Chelsea – 3.15
BetClic: Liverpool – 2.23, remis – 3.45, Chelsea – 3.10
LVBet: Liverpool – 2.25, remis – 3.55, Chelsea – 3.15
Totalbet: Liverpool – 2.27, remis – 3.50, Chelsea – 3.10
forBET: Liverpool – 2.26, remis – 3.55, Chelsea – 3.15
NobleBet: Liverpool – 2.27, remis – 3.70, Chelsea – 3.20
eWinner: Liverpool – 2.30, remis – 3.43, Chelsea – 3.06
Totolotek: Liverpool – 2.25, remis – 3.70, Chelsea – 3.07
BetX: Liverpool – 2.25, remis – 3.55, Chelsea – 3.15
Liverpool – Chelsea. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Mecz w czwartek, 4 marca. Początek o godzinie 21:15. Transmisja w Canal+ Sport 2.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.