Bukmacher Betfan wprowadził nową usługę, czyli „My BET”. Jak twierdzi sam bukmacher, w ramach tej usługi założyć się można „prawie o wszystko”. Jeśli więc masz pomysł na zakład, a nie znajdujesz go w ofercie żadnego bukmachera, prześlij swoją propozycję do Betfan – być może już wkrótce znajdzie się ona w ofercie zakładów dostępnej dla wszystkich graczy.
Idea zakładów własnych jest znana u zagranicznych bukmacherów nie od dziś, jednak w Polsce to nadal nowość. Taką opcję udostępnia jak na razie tylko bukmacher eWinner („Custom Bet”). W praktyce u obu bukmacherów wygląda to podobnie. Jeśli gracz nie znajduje w ofercie bukmacherskiej konkretnego zakładu na dane spotkanie sportowe, może przesłać propozycję zakładu do analityków bukmachera. W tym celu bukmacher Betfan stworzył specjalny formularz kontaktowy, który mieści się na stronie internetowej w zakładce „My BET”. Wystarczy, że wpiszesz tu swój adres e-mail, treść zakładu, opcjonalnie możesz też dodać proponowaną datę rozliczenia zakładu. Po zaakceptowaniu regulaminu usługi My BET, można już wysłać swoją propozycję i czekać na odpowiedź. Powinno to nastąpić w ciągu maksymalnie 24 godzin. Jeśli analitycy wydadzą pozytywną opinię w kwestii dodania zakładu do ogólnodostępnej oferty, otrzymasz wiadomość e-mail z informacją zwrotną, a zakład pojawi się na stronie internetowej bukmachera Betfan. Pamiętajmy też, że Betfan znany jest jako wyjątkowo „rozrywkowy” bukmacher, dlatego zgłaszane propozycje zakładów nie muszą dotyczyć jedynie spotkań sportowych. Równie dobrze można zaproponować zakład m.in. na wydarzenia podpadające pod kategorię showbiz, ekonomia czy polityka.
Regulamin promocji stanowi jednak, że bukmacher może odrzucić przesłaną propozycję bez podania przyczyny, a także, że może zmodyfikować przyjętą propozycję. Ponadto, jeśli Betfan wykorzysta propozycję zakładu i udostępni zakład w swojej ogólnodostępnej ofercie zakładów, użytkownikowi, który ją przesłał, nie przysługuje z tego tytułu żadne wynagrodzenie.