Autor: MAO/Panoramic, Źrodło: Panoramic, Dostawca: PAP/Panoramic
Zdobyte w ubiegłym sezonie przez Lille mistrzostwo Francji to jedna z największych sensacji, jakie w ostatnich latach miały miejsce w europejskim futbolu. Konia z rzędem temu, kto przewidywał, że zespół z 36-letnim Yilmazem w ataku i 37-letnim Fonte w obronie utrze nosa potentatom z Paryża. W obecnym sezonie wszystko wróciło do normy. Znacznie wzmocnione PSG znajduje się na szczycie tabeli ze sporą przewagą nad resztą stawki, a Lille błąka się w okolicy 10 miejsca. Bukmacherzy nie mają wątpliwości, że tytuł wróci do Paryża, zwłaszcza w obliczu wzmocnień poczynionych przed sezonem.
Daleko od oczekiwań
Jednak nie wszystko w stolicy Francji wygląda tak, jak oczekiwaliby kibice i włodarze klubu. Co prawda zespół prowadzi w tabeli Ligue 1, przewodzi również trudnej grupie w Lidze Mistrzów i ma na koncie zwycięstwo z Manchesterem City. Jednak gra, poza nielicznymi wyjątkami, nie przekonuje. PSG zwycięża, ale często czyni to w bólach. Zalicza też wpadki, jak choćby remis z Club Brugge, w meczu, który remisem wcale skończyć się nie musiał, bo to Belgowie byli stroną przeważającą. W ostatnim meczu ligowym paryżanie zremisowali bezbramkowo z Marsylią.
Messi wchodzi na wyższe obroty?
Kibice oczekują przede wszystkim powrotu do wielkiej formy Leo Messiego. Argentyńczyk, który rozegrał fantastyczne Copa America, po powrocie do klubowej piłki nie może wskoczyć na właściwe sobie obroty. W lidze, podobnie jak całe PSG, nie zachwyca. Wystąpił dotychczas w 4 meczach nie notując ani jednego trafienia. Znacznie lepiej spisuje się w Lidze Mistrzów, gdzie w trzech meczach zdobył 3 gole. Wydaje się, że wciąż nie może odnaleźć swojego miejsca na boisku obok Neymara i Mbappe, a taktyka Mauricio Pochettino również w tym nie pomaga. Nie można jednak nie zauważyć, że to pierwszy w karierze sezon rozgrywany w barwach innego klubu niż Barcelona, co dla 34-letniego zawodnika nie jest sytuacją komfortową. Nawet jeśli jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu.
Znaleźć balans
Jednym z głównych problemów PSG, na które zwracają uwagę eksperci, jest zaburzenie równowagi w grze ofensywnej i defensywnej. Wymagania nowoczesnego futbolu zmuszają wszystkich zawodników do udziału w zorganizowanym pressingu, a każda wyrwa w systemie zwiastuje nadchodzące problemy. I tutaj chyba w grze zespołu są największe braki. Wygląda to czasem jak gra podwórkowa, gdy połowa zespołu skupia się tylko na atakowaniu, a druga połowa na bronieniu. Przez to gra długimi fragmentami nie zazębia się. Wyważenie proporcji będzie w najbliższych miesiącach najważniejszym zadaniem trenera. Choć pogodzenie interesów wielu genialnych zawodników nie będzie proste.
Lille zdobędzie pierwszego gola w meczu – kursy bukmachera STS:
TAK – 3.55,
Liczba goli w meczu (3,5) – kursy bukmachera STS:
Poniżej – 1.57, Powyżej – 2.41,
Obie drużyny strzelą gola – kursy bukmachera STS:
TAK – 1.87, NIE – 1.94,
Niewygodny rywal
Możemy być pewni, że obecni mistrzowie Francji nie położą się przez paryżanami. Tym bardziej, że historia bezpośrednich spotkań wcale nie pozostawia Lille bez szans. Ostatnie dwa mecze wygrali. Co ciekawe, w ostatnich sześciu meczach nie zdarzało się, by obie strony zdobywały bramki. Średnio w ostatnich pięciu meczach padało 1,4 bramki na mecz.
Kursy bukmacherskie na mecz PSG – Lille
Betfan: PSG – 1.39, remis – 5.00, Lille – 7.10,
STS: PSG – 1.37, remis – 5.15, Lille – 7.95,
Fortuna: PSG – 1.36, remis – 5.20, Lille – 7.70,
Etoto: PSG – 1.43, remis – 5.20, Lille – 7.40,
Superbet: PSG – 1.38, remis – 5.10, Lille – 8.30,
Fuksiarz: PSG – 1.40, remis – 4.90, Lille – 6.80,
eWinner: PSG – 1.42, remis – 4.96, Lille – 6.91,
Noblebet: PSG – 1.35, remis – 5.55, Lille – 9.00,
PZBuk: PSG – 1.37, remis – 5.00, Lille – 8.00,
Totalbet: PSG – 1.42, remis – 5.00, Lille – 7.00,
Betclic: PSG – 1.40, remis – 5.00, Lille – 7.20,
LVBet: PSG – 1.39, remis – 5.00, Lille – 8.70,
PSG – Lille. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Mecz w piątek, 29 października. Początek o godzinie 21:00. Transmisja w Canal+ Sport 2 i Eleven Sports 1.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.