Reprezentacja Anglii jest już bardzo blisko awansu do fazy pucharowej mundialu w Katarze. W najbliższym spotkaniu zmierzą się ze Stanami Zjednoczonymi i wygrywając mogą zapewnić sobie udział w dalszej części turnieju. Czy uda im się ta sztuka? A może to Amerykanie sprawią im psikusa i zgarną komplet punktów? Na kogo w tej rywalizacji stawiają bukmacherzy? Przedstawiamy kursy bukmacherskie przed meczem Anglia – Stany Zjednoczone podczas mistrzostw świata 2022.
Anglia zaskoczyła formą i przejechała się po Iranie
Podopieczni Garetha Southgate’a byli zdecydowanym faworytem bukmacherów do wygranej w meczu pierwszej kolejki, kiedy naprzeciw nim stanęła drużyna Iranu. Eksperci wskazywali jednak, że Anglicy stawiają na zachowawczy futbol, po strzeleniu bramki raczej nie kreują akcji tak dynamicznie i nie powinniśmy spodziewać się dużej liczby bramek w tym starciu.
Półfinaliści zeszłorocznego Euro pokazali jednak, że potrafią także notować bramkę za bramką. Skutecznie wypunktowali drużynę Persów, w pierwszej połowie strzelając trzy bramki i dokładnie tyle samo w drugiej części spotkania.
Prowadzenie dał Jude Bellingham, który wykorzystał dośrodkowanie Luke’a Shawa, podwyższył Bukayo Saka, a w doliczonym czasie pierwszej połowy trafił jeszcze Raheem Sterling. Po zmianie stron na listę strzelców wpisali się ponownie Bukayo Saka oraz Marcus Rashford i Jack Grealish. Drobną łyżką dziegciu jest fakt, że Jordan Pickford dwukrotnie musiał wyjmować piłkę z siatki, ale w żadnym momencie bramka Irańczyków nie zagrażała niepodzielnemu panowaniu na boisku Anglików. Mehdi Taremi trafił przy stanie 4:0, a potem ponownie ten sam zawodnik zamienił rzut karny na bramkę, ustalając wynik rywalizacji na 6:2.
Stany Zjednoczone dały sobie wyrwać wygraną z rąk
Drużyna prowadzona przez Gregga Berhaltera z wysokiego C rozpoczęła starcie w pierwszej kolejce z Walią. To właśnie Amerykanie w tym wyrównanym pojedynku byli przez bukmacherów uznawani za minimalnie silniejszy zespół i w dużej mierze udowodnili to w pierwszej połowie. Całość udokumentowana została bardzo efektowną bramkową akcją – Christian Pulisic podał prostopadle do Tima Weaha, a ten sprytnym strzałem obok bramkarza umieścił futbolówkę w siatce.
Po przerwie coś w amerykańskiej machinie się zacięło, z kolei świetnie zaczęła funkcjonować drużyna Walii. Mimo wszystko bardzo długo – szczególnie dzięki postawie Matta Turnera – Stany Zjednoczone utrzymywały jednobramkowe prowadzenie. Wszystko zmienił faul Walkera Zimmermana, który w szesnastce powalił Garetha Bale’a. Lider Walijczyków uderzył mocno i precyzyjnie z jedenastego metra i nie dał Mattowi Turnerowi żadnych szans na odbicie piłki.
Obie drużyny grały już na mundialu i towarzysko
Anglicy z Amerykanami zagrali ze sobą zarówno na mistrzostwach świata, jak i w spotkaniach sparingowych. Ostatni pojedynek pomiędzy nimi odbył się w 2018 roku, a wówczas Synowie Albionu z łatwością pokonali Jankesów 3:0. Na najważniejszej piłkarskiej imprezie świata lepszy bilans mają Amerykanie. W 1950 roku sprawili jedną z największych futbolowych sensacji, wygrywając 1:0, a podczas mundialu w Republice Południowej Afryki padł remis 1:1.
Bukmacherzy stawiają na wygraną reprezentacji Anglii
Anglicy chcą przypieczętować awans do fazy pucharowej, są także w wybornej formie, dlatego bukmacherzy są praktycznie pewni, że trzy punkty powędrują na ich konto.
Kursy bukmacherskie na mecz Anglia – Stany Zjednoczone
Betfan: Anglia – 1.59, remis – 4.05, Stany Zjednoczone – 5.70
Fortuna: Anglia – 1.57, remis – 4.20, Stany Zjednoczone – 6.00
Superbet: Anglia – 1.57, remis – 4.20, Stany Zjednoczone – 6.00
Etoto: Anglia – 1.57, remis – 4.20, Stany Zjednoczone – 6.00
Noblebet: Anglia – 1.60, remis – 4.10, Stany Zjednoczone – 6.25
STS: Anglia – 1.57, remis – 4.15, Stany Zjednoczone – 5.80
Fuksiarz: Anglia – 1.57, remis – 4.20, Stany Zjednoczone – 6.00
Mistrzostwa świata Katar 2022. Anglia – Stany Zjednoczone. Kiedy mecz? Gdzie oglądać? Kto komentuje?
Walka pomiędzy Anglią a Stanami Zjednoczonymi odbędzie się na Al Bayt Stadium w Al-Chaur. Jej początek 25 listopada o godzinie 20:00. Transmisję przeprowadzi TVP1 i TVP Sport, a skomentują ją Mateusz Borek i Janusz Michallik.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.