Typuje: Kubas
Niemcy, Bundesliga
Wolfsburg – Bayern Monachium 2
– kurs ok. 1.70. bukmacherzy: STS – 1.70, Fortuna – 1.72, Totolotek – 1.70
– godzina rozpoczęcia meczu: 15:30
Hiszpania, La Liga
Celta Vigo – Barcelona 2
– kurs ok. 1.62. bukmacherzy: STS – 1.62, Fortuna – 1.65, Totolotek – 1.64
– godzina rozpoczęcia meczu: 17:00
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Fortuna: 1.72 x 1.65 = 2.84
Totolotek: 1.70 x 1.64 = 2.79
STS: 1.70 x 1.62 = 2.75
Analiza typowanych meczów
Wolfsburg – Bayern Monachium
Trochę nie rozumiem tak wysokiego kursu bukmacherów na Bayern. Być może wyszli z założenia, że po tytule Bawarczycy odpuszczą mecz z Wolfsburgiem. Moim zdaniem, nic takiego się nie wydarzy. Nawet jeśli zajdzie kilka zmian w składzie klubu z Monachium, to zmiennicy będą chcieli tym bardziej pokazać się z dobrej strony. Poza tym pamiętajmy – Robert Lewandowski nadal jest w grze o Złotego Buta. Z pewnością nie odpuści szansy na śrubowanie swojego strzeleckiego wyniku.
Wolfsburg jest oczywiście zespołem solidnym, nie gra źle w piłkę i stać go na walkę z Bayernem. Jednak Wilki przy tym w tabeli także są już dość bezpieczne. Nie wskoczą wyżej, spaść mogą jedynie za Hoffenheim, które gra z Borussią Dortmund. To nieco wydłuży Wolfsburgowi drogę do Ligi Europy – ale jednak nadal sytuacja nie zmusza do nadprzyrodzonego wysiłku. Myślę, że Bayern godnie pożegna się z tym sezonem i wygra na wyjeździe. Ostatnie 10 spotkań to 10 wygranych Lewego i spółki. To mówi samo za siebie.
Celta Vigo – Barcelona
Jeśli Barca chce tytułu, to do końca sezonu musi wygrywać wszystko i wszędzie – do tego liczyć na wpadkę Realu. Być może z obozu Dumy Katalonii padły słowa o braku wiary w tytuł, ale to nie zmienia faktu, że nadal Barcelona jest faworytem do wygranej w każdym meczu. W sensie piłkarskim nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że Blaugrana jest o wiele mocniejsza od Celty Vigo. Bukmacherzy ponownie oferują dobre kursy na wygraną Messiego i kolegów. Myślę, że w tym przypadku warto postawić na Barcelonę, bo w porównaniu do innych klubów – tu ewentualne zwycięstwo jest o wiele bardziej pewne.
Patrząc jeszcze na Celtę, to pamiętajmy o tym, że jest to drużyna z dołu tabeli. Dwie wygrane z rzędu nie zmienią faktu pewnej przeciętności gospodarzy tego starcia. O ile przy pełnych trybunach doping mógłby ponieść graczy z Vigo do czegoś większego – o tyle przy obecnych realiach w La Liga stawiam na Barcelonę bez przesadnego rozdarcia.