Typuje: Kubas
Liga Europy
Bayer – Rangers 1
– kurs ok. 1.65. bukmacherzy: STS – 1.62, Etoto – 1.68, BetClic – 1.64
– godzina rozpoczęcia meczu: 18:55
Liga Europy
Sevilla – AS Roma obie drużyny strzelą gola
– kurs ok. 1.80. bukmacherzy: STS – 1.80, Etoto – 1.83, BetClic – 1.79
– godzina rozpoczęcia meczu: 18:55
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Etoto: 1.68 x 1.83 = 3.07
BetClic: 1.64 x 1.79 = 2.94
STS: 1.62 x 1.80 = 2.92
Analiza typowanych meczów
Bayer – Rangers
Leverkusen ma solidną zaliczkę przed tym meczem, gra u siebie i tak naprawdę nic nie musi. Może rozegrać ten mecz spokojnie i chyba tego obawiają się bukmacherzy, którzy – jak na klasę Bayeru – oferują naprawdę korzystny kurs na ich wygraną. Moim zdaniem, Bayer jednak wcale nie odpuści. Być może to ostatnie chwile w klubie Kaia Havertza co oznacza, że klub będzie czekała przebudowa. Dlatego pewne wejście do finałowego turnieju i walka o zwycięstwo w każdym meczu jest w interesie klubu z Leverkusen.
Rangers? To oczywiście drużyna solidna, mająca swoje dobre strony. Nie można jednak zapomnieć, że kluby ze Szkocji pewnego poziomu zwyczajnie nie potrafią przeskoczyć. Moim zdaniem 1/8 to i tak rezultat ponad stan dla Rangersów i nie daję im zbyt dużych szans w meczu rewanżowym. Do tego może powtórzyć się sytuacja z pierwszych rewanżów 1/8 – goniący musi się otworzyć, a to szansa na kontry dla faworytów.
Sevilla – AS Roma
Mecz w którym każdy wynik jest możliwy. Kursy bukmacherskie są dość wyrównane na każdy z wyników meczu (1 X 2). Lekka przewaga jest po stronie Sevilli ale to nadal gra trochę w ciemno. Dlatego mój typ na ten mecz to bramki z obu stron.
Poprzednie konfrontacje obu ekip to wyniki 2:1 i 6:4. Styl zarówno Romy jak i Sevilli na przestrzeni ostatnich sezonów nie zmienił się diametralnie a to oznacza, że te kluby ze sobą mogą grać widowiskowo. Przede wszystkim widać to w poczynaniach Romy, która w ostatnich meczach Serie A sporo strzelała ale i nie potrafiła „dojechać” do końca z czystym kontem.
Dodatkowo mamy do czynienia z jednym meczem. Jeśli więc padnie pierwszy gol dla którejś ze stron, to rywale będą musieli odpowiedzieć by nadal być w grze. Myślę, że możemy być świadkami bramkowego remisu i rozstrzygnięcia w doliczonym czasie gry. Nie zdziwi mnie jeśli któraś drużyna przechyli szalę zwycięstwa w końcówce. Nadal jednak sądzę, że padną gole z obu stron.