Typuje: maders
French Open, turniej debla
Cheng-Peng Hsieh / Christopher Rungkat – Gregoire Barrere / Quentin Halys 1
– kurs ok. 1.82, bukmacherzy: STS – 1.82, Fortuna – 1.82, Betfan – 1.82
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 12:30
French Open, turniej debla
Juan Sebastian Cabal / Robert Farah – Leander Paes / Benoit Paire 1
– kurs ok. 1.30, bukmacherzy: STS – 1.30, Fortuna – 1.30, Betfan – 1.31
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 12:30
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Betfan: 1.82 x 1.31 = 2.38
STS: 1.82 x 1.30 = 2.37
Fortuna: 1.82 x 1.30 = 2.37
Analiza typowanych meczów
Cheng-Peng Hsieh / Christopher Rungkat – Gregoire Barrere / Quentin Halys
Bardzo rzadko w drugiej rundzie imprezy wielkoszlemowej dochodzi do starć duetów, które raczej nie posiadają większego doświadczenia w tej rywalizacji. Mimo, że żadna z par nie należy do ścisłej czołówki gry podwójnej, to jednak osobiście widzę tutaj wyraźnych faworytów, którymi są Cheng-Peng Hsieh oraz Christopher Rungkat. Obaj od kilku miesięcy skupili się na wspólną grę, co było świetnym rozwiązaniem – nie tylko zadomowili się w TOP 100 rankingu, ale również zakwalifikowali do Roland Garros, w którym powalczą o trzecią rundę, co byłoby ich życiowym sukcesem. Szanse na to mają bardzo duże, bowiem na ich drodze staną grający w Paryżu z dziką kartą Gregoire Barrere oraz Quentin Halys. Francuzi sporadycznie grają ze sobą w deblu – w tym roku wygrali challengera w Bordeaux. Jednak gdyby nie ten sukces, to ich bilans wyglądałby miernie. Jestem bardzo zaskoczony tym, że etatowi debliści, którzy powoli zadomawiają się na poziomie ATP, są stawiani przez bukmacherów na równo z zawodnikami, którzy debla traktują po macoszemu – stąd moje zdziwienie kursami.
Juan Sebastian Cabal / Robert Farah – Leander Paes / Benoit Paire
Juan Sebastian Cabal i Robert Farah to obecnie najlepsza para tego sezonu – to samo mówi za siebie sporo. Kolumbijczycy świetnie wykorzystują swoje predyspozycje do gry na kortach ziemnych i punktują na nich bardzo dobrze. Nie ma wątpliwości co do tego, że Cabal wraz z Farahem wyrośli na głównych kandydatów do triumfu nad Sekwaną. Czy są w stanie tego dokonać? Dużo może nam powiedzieć sobotni mecz z Leanderem Paesem i Benoitem Paire. Hindusko-francuski duet od kilku turniejów gra razem i całkiem nieźle sobie poczyna. Osobiście jednak nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy Paire, który ma szansę na osiągnięcie największego sukcesu w karierze i awansować do czwartej rundy singla na szlemie, rzuca się z wszystkimi siłami na debla. Dlatego uważam, że Francuz podejdzie do tego meczu stosunkowo ostrożnie, a w starciu z takimi deblistami, jak Cabal i Farah okaże się to problemem nie do przeskoczenia. Bukmacherzy zdają sobie sprawę z formy Kolumbijczyków, dlatego kursy są odpowiednio wystawione.