Typuje: maders
Wimbledon, turniej singla
Reilly Opelka – Cedrik-Marcel Stebe; Opelka wygra z różnicą więcej niż jednego seta? TAK
– kurs ok. 1.30, bukmacherzy: STS – 1.22, Betfan – 1.31, Etoto – 1.33
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 12:00
Wimbledon, turniej singla
Hubert Hurkacz – Dusan Lajovic; Lajovic wygra seta? TAK
= kurs ok. 1.50, bukmacherzy: STS – 1.45, Betfan – 1.49, Etoto – 1.51
= prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 15:00
Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Etoto: 1.33 x 1.51 = 2.01
Betfan: 1.31 x 1.49 = 1.95
STS: 1.22 x 1.45 = 1.77
Analiza typowanych meczów
Reilly Opelka – Cedrik-Marcel Stebe
Reilly Opelka kontra Cedrik-Marcel Stebe – już na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że będzie to mecz do jednej bramki. I tym razem nie będę się starał temu zaprzeczyć. Amerykanin to gracz posiadający jeden z najlepszych serwisów w tourze i należy się spodziewać, że właśnie na kortach trawiastych będzie to najbardziej widoczne. Przy losowaniu drabinki Wimbledonu dostał swego rodzaju nagrodę, bowiem w pierwszej rundzie trafił na Cedrika-Marcela Stebe. Niemiec swego czasu był notowany w TOP 100 rankingu ATP, ale kontuzje wykończyły go na tyle, iż obecnie nie ma go w rankingu, a w Londynie zagra dzięki „zamrożonemu rankingowi”. Dzięki tej specjalnej przepustce zagrał także w poprzednich turniejach, gdzie nie wygrał meczu. Fakty są takie, że Stebe ostatni mecz w głównym cyklu wygrał w sierpniu 2017 roku – to mówi samo za siebie. Wprawdzie wygrał dwa mecze kilka tygodni temu w Futuresie, ale i tam nie zawojował i odpadł w ćwierćfinale. Podsumowując powyższe: uważam, że Opelka gładko poradzi sobie z rywalem, dlatego typuję, że wygra co najmniej z 3:1.
Hubert Hurkacz – Dusan Lajovic
Po tym, jak rozlosowano drabinkę Wimbledonu, w Polsce popadliśmy w hurraoptymizm. Eksperci dumnie prawili, że Hubert Hurkacz miał łatwe losowanie, bo trafił na Dusana Lajovicia, który na trawie gra mizernie. Szkoda jednak, że zapomniano o tym, iż Hurkacz na tej nawierzchni jeszcze nie pokazał nic, aby sądzić, że będzie sobie na niej radzić chociażby przeciętnie. Nie przekonał mnie do tego w Eastbourne, gdzie mimo, iż doszedł do ćwierćfinału, to prezentował się średnio. W związku z tym dziwią mnie kursy bukmacherów, którzy naszego rodaka uważają za tak wyraźnego faworyta. Owszem – sam również myślę, że ten mecz pewnie wygra, to jednak uważam, iż nie obejdzie się bez problemów. Jestem wręcz przekonany, że Serb wygra przynajmniej seta w starciu z nierównym wrocławianinem.