Typuje: maders

ATP Challenger Dallas, turniej debla
Robert Galloway / Hans Hach – Jason Jung / Dominik Koepfer 1
– kurs ok. 1.80, bukmacherzy: STS – 1.80, Forbet – 1.76, Betfan – 1.81
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 01:00

ATP Challenger Dallas, turniej debla
Dennis Novikov / Goncalo Oliveira – Dmitry Popko / Alejandro Tabilo 1
– kurs ok. 1.71, bukmacherzy: STS – 1.70, Forbet – 1.71, Betfan – 1.72
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 00:00

Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
Betfan: 1.81 x 1.72 = 3.11
STS: 1.80 x 1.70 = 3.06
Forbet: 1.76 x 1.71 = 3.01

Analiza typowanych meczów

Robert Galloway / Hans Hach – Jason Jung / Dominik Koepfer

Robert Galloway i Hans Hach po dwóch tygodniach spędzonych w Europie wracają do Stanów Zjednoczonych. Ich krótkie tournee po Starym Kontynencie średnio mogą zaliczyć do udanych, bowiem wygrali tylko jeden mecz. Zdecydowanie lepiej rozpoczęli swoją współpracę, bo przecież w inauguracyjnym turnieju sięgnęli po tytuł w Ahn Arbor. Obaj dobrze czują się na kortach twardych, dlatego winę za słabe wyniki zrzucałbym raczej na to, że ludzie z tamtych okolic nie najlepiej czują się w europejskich zawodach. Kursy na ich wygranie pierwszego meczu w Dallas są jednak wysokie, a rywale – Jason Jung i Dominik Koepfer – nie są z najwyższej półki. Obaj nie grają regularnie w deblu, wspólnie wystąpią dopiero po raz pierwszy. Uważam, że współczynnik na wygraną faworytów jest za wysoki i zamierzam z niego skorzystać.

Dennis Novikov / Goncalo Oliveira – Dmitry Popko / Alejandro Tabilo

Dennis Novikov i Goncalo Oliveira to tenisiści, którzy zapewne woleliby odnosić sukcesy w singlu, ale ich drogi się tak potoczyły, że w ostatnich miesiącach lepiej radzą sobie w grze podwójnej. O ile Amerykanin świetnie czuje się na każdej szybkiej nawierzchni, tak Portugalczyk woli mączkę. Co ciekawe, w hali jednak nie radzi sobie najgorzej, ma całkiem przyjemny, dodatni bilans. Ostatnie tygodnie i miesiące są dla niego trudne, dlatego każdy wygrany mecz może go zbliżyć do przełamania i wrócenia na właściwe tory. Uważam, ze nie można trafić na lepszą parę do przełamania, niż Dmitry Popko i Alejandro Tabilo, którzy nie mają większych inklinacji deblowych oraz najzwyczajniej w świecie w debla dużo nie grają, wręcz bardzo rzadko.