W najbliższy weekend rozgrywki wznawia angielska Premier League. Po wyjątkowo krótkiej przerwie piłkarze wybiegną na boiska by rywalizować o kolejny tytuł mistrzowski. Kto jest faworytem u progu sezonu i jakie starcia nas czekają? Zobacz ofertę kursów przygotowaną przez bukmachera STS.
Sezon 2020/2021 w Premier League czas zacząć!
Kibice nie musieli długo czekać na nowe rozgrywki w Anglii. Sezon Premier League rusza już lada moment a tytułu bronić będzie FC Liverpool. W tym roku jednak chętnych do walki o trofeum będzie znacznie więcej. Na tron chce powrócić Manchester City, swoje aspiracje ma również Chelsea. Inne zespoły również liczą na miejsce w czołówce tabeli.
W sobotę (12.09) fani zobaczą 4 z planowych 6 spotkań. Mecze Burnley – Manchester United oraz Manchester City – Aston Villa zostały przełożone. Na początek Fulham podejmie Arsenal. Beniaminek ma trudne zadanie na inaugurację sezonu, bowiem Arsenal jest w dobrej formie. Kanonierzy nieźle grali na finiszu minionego sezonu, wygrali Puchar Anglii a ostatnio wygrali w meczu o Tarczę Wspólnoty. Gra The Gunners w końcu zaczyna wyglądać solidnie i to goście będą faworytem tego meczu, który rozpocznie się o godzinie 13:30.
O 16:00 Crystal Palace podejmie Southampton. Spotkanie dwóch drużyn, które na papierze wyglądają dość podobnie. Delikatnym faworytem w oczach bukmacherów są jednak Święci. Potem może być kilka kontuzji w ekipie z Selhurst Park. Według medialnych doniesień może zabraknąć Sakho, Cahilla czy Fergusona. Na liście nieobecnych mają znaleźć się także Tomkins i van Aanholt.
Liverpool w 1. kolejce zagra z Leeds i może to być jedno z ciekawszych spotkań weekendu. Aktualny Mistrz Anglii potrzebuje nowych bodźców by wciąż być ekipą walczącą o mistrzostwo. Druga część minionego sezonu nie była już tak olśniewająca w wykonaniu The Reds jak wcześniejsze miesiące. Leeds wraca po latach do Premier League i nie ma zamiaru być tylko dostarczycielem punktów. Marcelo Bielsa znany jest z dobrego czytania swoich rywali i będzie chciał sprawić niespodziankę na Anfield. Mimo wszystko zdecydowanie wyżej stoją notowania Liverpoolu. Mecz o 18:30.
21:00 to start ostatniego meczu w sobotę. West Ham podejmie Newcastle. Sroki miały być nową potęgą, ale z ich głośnego przejęcia i rewolucji w składzie nic nie wyszło. West Ham jest po słabym dla siebie sezonie. Mówiło się o walce nawet o puchary, a tymczasem Młoty biły się jedynie o utrzymanie. W sobotnim meczu West Ham jest faworytem ale bukmacherów nie zaskoczy tu żadne rozstrzygnięcie.
W niedzielę o 15:00 do gry wkroczy ostatni beniaminek – West Brom. Na własnym terenie podejmie Leicester. Trudne wyzwanie na początek sezonu i nie powinno dziwić, że to Lisy są faworytami przed tym spotkaniem. Leicester zanotowało słabszą końcówkę sezonu i tym samym wypadło z gry o Ligę Mistrzów, ale nadal w kadrze tej ekipy są piłkarze wysokiej klasy ze sporym doświadczeniem w Premier League. To będzie duży atut w rywalizacji z West Bromem.
Drugi niedzielny mecz – o 17:30 – to starcie Tottenhamu z Evertonem. Ci drudzy wykonali kilka ciekawych ruchów w oknie transferowym. Carlo Ancelotti sprowadził m.in. Jamesa Rodrigueza czy Allana. Mimo wszystko nowi gracze Evertonu mogą nie być jeszcze wkomponowani w zespół i dlatego faworytem meczu będą Koguty. Jose Mourinho w końcówce sezonu notował z drużyną Spurs przyzwoite wyniki i równie dobrze będzie chciał wejść w nowe rozgrywki.
W poniedziałek o 19:00 Sheffield United zagra z Wolverhampton. Rewelacja minionego sezonu Premier League – a więc Sheffield – wcale nie jest tu spisana na porażkę. Bukmacherzy dają większe szanse na wygraną Wilków, jednak nie ma między drużynami zbyt dużej dysproporcji. Jeśli Sheffield utrzyma formę z minionego sezonu to znów może sprawić kilka niespodzianek.
Na zakończenie pierwszego „małego maratonu” z Premier League Brighton zmierzy się z Chelsea. The Blues są królami polowania w letnim oknie transferowym. Ziyech, Werner, Havertz – te nazwiska mówią same za siebie. Być może całej trójki nie zobaczymy jeszcze u progu sezonu w grze, ale i tak Chelsea jest murowanym faworytem meczu z Brighton, który rozpocznie się w poniedziałek o 21:15.
Kursy na mecze Premier League w STS
Fulham – 5.72, remis – 4.15, Arsenal – 1.57
Crystal Palace – 3.09, remis – 3.20, Southampton – 2.40
Liverpool – 1.27, remis – 5.75, Leeds – 10.95
West Ham – 2.15, remis – 3.45, Newcastle – 3.36
West Brom – 3.69, remis – 3.55, Leicester – 2.00
Tottenham – 1.85, remis – 3.60, Everton – 4.27
Sheffield Utd. – 3.14, remis – 3.15, Wolverhampton – 2.40
Brighton – 5.09, remis – 4.00, Chelsea – 1.65
Kto zostanie Mistrzem Anglii? Zobacz kursy bukmachera
Faworytami bukmacherów są piłkarze Manchesteru City. Ich głównym rywalem ma być Liverpool. W grze są również inne TOPowe kluby z Premier League, ale kursy w tym przypadku są już wyraźnie wyższe.
Manchester City – 1.72
Liverpool – 3.25
Chelsea – 12.75
Manchester United – 17.50
Arsenal – 40.00
Tottenham – 50.00
Leicester – 150.00
Nowy sezon Premier League – kiedy rusza? Gdzie oglądać?
Liga Premier League powraca już w najbliższy weekend. Pierwsze mecze odbędą się w sobotę, 12. września. Mecze Premier League można oglądać na sportowych kanałach telewizji Canal +.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.