Sezon żużlowy będzie w tym roku nietypowy. Wiadomo już, że wiele zawodów nie odbędzie się zgodnie z planem. Konieczne będą zmiany w terminarzu, szukanie rezerwowych terminów i dostosowanie się przy tym do kalendarza w innych krajach. Jednak, po pierwsze, żużel nie raz musiał borykać się z przenoszeniem spotkań (przez pogodę), a po drugie władze Ekstraligi już pracują nad większą elastycznością w przepisach, które mają pozwolić na odjechanie sezonu w możliwie najlepszym kształcie. Kto w obliczu tego wszystkiego jest faworytem rozgrywek? Szanse już teraz ocenia forBET.
Ekstraliga 2020. Kto wygra ligę? Zobacz kursy w forBET
Zmiany, które na włodarzach wymusi sytuacja związana z panującą pandemią, to nie jedyne wyzwania przed nowym sezonem. Regulamin przewiduje także zmianę tabeli startowej – co ma nieco poprawić sytuację zawodników, którzy do tej pory startowali z „gorszymi” numerami. Będzie to też prawdziwy sprawdzian dla liderów. Nadal języczkiem uwagi będą formacje juniorskie. Kto zatem będzie faworytem ligi? W oczach bukmacherów niezmiennie jest to FOGO Unia Leszno.
O tym zespole mówi się, że jest jak „żużlowa FC Barcelona”. Zestawienie z Piotrem Pawlickim, Hampelem, Sajfutdinowem, Kołodziejem, Kurtzem, Smektałą, Kuberą i Szlauderbachem to zrównoważona i silna ekipa. Trudno szukać tu słabego punktu. Ostatnie sezony pokazują, że konsekwentna wizja budowy drużyny się sprawdza. Unia to najlepiej poukładany zespół w najsilniejszej lidze świata.
Unia wygra Ekstraligę – kurs 1.85
Zdaniem bukmacherów największym rywalem Byków ma być ELTROX Włókniarz Częstochowa. W tym zespole nie brakuje gwiazd. Skandynawski duet – Leon Madsen, Fredrik Lindgren – wspomagać będzie Jason Doyle. Australijczyk zmienił barwy po spadku z Ekstraligi drużyny z Torunia. Choć dla Aniołów miniony sezon nie był udany, to niewątpliwie Jason Doyle jest zawodnikiem, który mocno podnosi wartość sportową każdego zespołu. Jeśli nie zawiodą juniorzy oraz druga linia Holta-Przedpełski ,to Włókniarz może sporo namieszać.
Włókniarz wygra Ekstraligę – kurs 5.00
Niewiele niżej cenione są szanse TRULY.WORK Stali Gorzów. W minionym sezonie drużyna musiała rywalizować w barażach o utrzymanie z Arged Malesa TŻ Ostrovią, które jednak pewnie wygrała. W tegorocznym sezonie Stal ma być kandydatem do medalu. Nie da się przejść obojętnie obok Bartosza Zmarzlika. Indywidualny Mistrz Świata w kadrze – to musi zrobić różnicę. Krzysztof Kasprzak, który powinien się podźwignąć po słabszym sezonie, to również ważne ogniwo zespołu. Poza tym w zespole pojadą m.in. Szymon Woźniak czy Niels Kristian Iversen. Jeśli nie zawiodą juniorzy – powinno być nieźle.
Stal wygra Ekstraligę – kurs 6.00
MRGARDEN GKM Grudziądz będzie chciał pokrzyżować szyki największym rywalom. Mocni na własnym torze, nie bez szans na wyjazdach. GKM także ma w talii kilku znaczących zawodników. Artiom Łaguta, Przemysław Pawlicki, Nicki Pedersen – to nie są przeciętni rajderzy. Dobrze czujący się na grudziądzkim owalu Buczkowski i Bjerre także mogą przywozić ważne punkty. Tu znów ważna będzie postawa juniorów. Grudziądz jednak może liczyć na dobry wynik.
GKM wygra Ekstraligę – kurs 11.00
Mocno spadły notowania BETARD Sparty Wrocław. Ubiegłoroczny finalista ligi ma jednak swoje bolączki. Przede wszystkim chodzi o Maksyma Drabika. Być może jednak „odpali” Czugunow? Mimo swoich problemów liderem powinien być Janowski – do spółki z Woffindenem. Ciekawy będzie też rozwój braci Curzytków. Sparta w nadchodzącym sezonie nie będzie faworytem. Jazda bez presji może jednak zaprocentować.
Sparta wygra Ekstraligę – kurs 15.00
Jednak drużyna z Wrocławia ma w oczach bukmacherów poważnych konkurentów. FALUBAZ Zielona Góra jest notowany tak samo jak drużyna Sparty. Zespół z Myszką Miki w herbie powinien prowadzić Patryk Dudek. Ważnymi zawodnikami będą również Martin Vaculik, Michael Jepsen Jensen czy Piotr Protasiewicz. Kluczem może być Antonio Lindbaeck. Czy Szwed zanotuje progres? Od tego może zależeć los zespołu z Zielonej Góry.
Falubaz wygra Ekstraligę – kurs 15.00
Skazywani na pożarcie w minionym roku, teraz doceniani. Akcje Motoru Lublin poszły w górę i drużyna Koziołków może namieszać w rozgrywkach. Matej Zagar i Grigorij Łaguta to solidni zawodnicy, którzy powinni zapewniać nawet dwucyfrowe zdobycze punktowe. Do tego nieźli Jamróg, Miesiąc i mający za sobą dobry sezon Michelsen to solidny zestaw. Juniorzy? Duet Trofimow – Wiktor Lampart wygląda bardzo obiecująco.
Motor wygra Ekstraligę – kurs 15.00
W całej układance znów odstaje beniaminek. ROW Rybnik jest zespołem, który w oczach bukmacherów ma iluzoryczne szanse na wygranie ligi. Rekiny sprowadziły Vaclava Milika, Roberta Lamberta, Andrzeja Lebiediewa i Michała Szczepaniaka. Transfery nie rzucają na kolana. W składzie cały czas są liderzy z rozgrywek w 1. Lidze – Woryna i Batchelor. Jednak dla ROW-u to może być trudny sezon.
ROW wygra Ekstraligę – kurs 500.00
Warto pamiętać, że w ubiegłym roku skazywany na porażkę Motor Lublin poradził sobie w Ekstralidze całkiem nieźle. Trzeba też zauważyć, że walka o tytuł to jedno – jednak obecne kursy wcale nie muszą oznaczać, że niżej notowane zespoły nie powalczą o choćby play-off. Liga zapowiada się ciekawie i oby kibice mogli oglądać zmagania żużlowców możliwie jak najszybciej. I przed wszystkim bezpiecznie.
Sprawdź ofertę bukmachera forBET
PGE Ekstraliga – gdzie oglądać?
Żużlowa PGE Ekstraliga będzie transmitowana na kanałach stacji Eleven Sports oraz nSport+.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.